Dlaczego warto wstąpić do nowego teatru studenckiego? - Bo teatr uwrażliwia, uczy obserwacji i przełamywania własnych kompleksów - mówi Joanna Zawadzka, założycielka teatru działającego przy UO oraz absolwentka filozofii. Pomysł zrodził się na Kulturaliach, gdzie prowadziłam warsztaty teatralne - dodaje.
Grupę tworzy 14 dziewczyn, ale wciąż czekają na chętnych.
- Liczymy na panów, bo to znacznie ułatwi dobór repertuaru - mówi pani Joanna, która z wykształcenia jest też instruktorem teatralnym. Jak sama zaznacza, na próbach studenci uczą się nie tylko otwartości i dystansu do siebie, ale i budują warsztat aktorski.
- Pracujemy nad poprawną dykcją, ruchem scenicznym czy podstawami scenografii - mówi Emilia Jary, studentka arteterapii i animacji kultury na UO. Kontynuuję w ten sposób moją przygodę z teatrem, która trwa już od trzeciej klasy podstawówki - mówi.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
- Warto należeć do naszej grupy, ponieważ to świetna zabawa i sposób na aktywne spędzenie czasu. To alternatywa dla internetu i telewizji - twierdzi Katarzyna Ciećko.
Równie entuzjastycznie do sprawy podchodzi Katarzyna Sikora, która zdradziła, że marzy o zostaniu aktorką komediową i wcale nie przeszkadza jej w tym studiowanie ekonomii. - Tutaj realizuję swoją pasję i hobby - mówi.
Na spotkania teatru można przychodzić w poniedziałki o godz. 19.00 do klubu Oleńka (DS "Kmicic"). Zapisy pod adresem [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?