Teresa Koczubik żąda od miasta 136 tys. zł zadośćuczynienia

Daniel Polak
Teresa Koczubik sama odeszła z pracy w MOPS-ie. Wcześniej próbował ją zwolnić prezydent Tomasz Wantuła.
Teresa Koczubik sama odeszła z pracy w MOPS-ie. Wcześniej próbował ją zwolnić prezydent Tomasz Wantuła. Daniel Polak
Była szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kędzierzynie-Koźlu twierdzi, że padła ofiarą mobbingu.

Przed Sądem Okręgowym w Opolu odbyła się pierwsza rozprawa. Na kolejnej, którą zaplanowano na 23 września, mają być przesłuchani pierwsi świadkowie.

Jak poinformowała rzecznik opolskiego sądu Ewa Kosowska-Korniak, powódka domaga się odszkodowania w wysokości 136 tysięcy złotych od pracodawcy, czyli prezydenta Kędzierzyna-Koźla. W praktyce pieniądze te, jeśli zostaną jej przyznane, obciążą budżet miasta. Prezydent nie chce na razie komentować sprawy. - Nie wolno wypowiadać w prasie opinii co do rozstrzygnięcia w postępowaniu sądowym przed wydaniem orzeczenia w I instancji. W związku z tym powstrzymam się od komentarza aż do czasu zakończenia sprawy - uciął Tomasz Wantuła.

Koczubik została dyrektorem MOPS-u za rządów byłego już prezydenta Wiesława Fąfary, który, podobnie jak ona, związany był z SLD. Z wybranym w 2010 roku prezydentem Tomaszem Wantułą od początku nie było jej po drodze.

Prawdziwe kłopoty pani dyrektor zaczęły się jednak na początku 2012 r. Tomasz Wantuła przyjechał wówczas na inspekcję do MOPS-u. Powodem była interwencja 20 pracowników, którzy skarżyli się, że są zastraszani przez szefową. Wantuła poprosił, by do czasu rozwiązania konfliktu dyrektorka poszła na urlop.

Teresa Koczubik nie chciała się na to zgodzić. Wówczas prezydent na trzy miesiące zdegradował ją do roli szeregowego pracownika. Zaraz po tym Koczubik poszła na chorobowe. Ostatecznie sama zwolniła się z pracy, twierdząc, że jest mobbingowana. Decyzję tłumaczyła obawą o zdrowie. Wcześniej prezydent próbował ją zwolnić, ale na to nie chciała się zgodzić rada powiatu, której Koczubik była członkiem.

Kilka razy próbowaliśmy skontaktować się z Teresą Koczubik, ale nie odbierała nas telefonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska