Gimnazjalistki, Wiktoria Szynkaruk i Wiktoria Kieslich, na koncert przyjechały z Kluczborka.
- Jesteśmy pierwszy raz, ale koleżanki i koledzy nas namawiali, więc jesteśmy – mówią. – Koncert na pewno może być modlitwą. Kto śpiewa, dwa razy się modli.
Na początek Chór Warsztatów Uwielbienia zaśpiewał hymn Światowych Dni Młodzieży. Publiczność włączyła się do tego śpiewu.
- Wielu z Was czekało na ten wieczór od ubiegłego roku – mówił bp Andrzej Czaja. – Jesteśmy tu po to, by wielbić Pana. – Trzeba Go wielbić bardzo za Jego miłosierdzie, którego na wiele sposobów dostępujemy. Chcemy mu też bardzo dziękować za łaskę chrztu. Bo to był dzień, kiedy staliśmy się dziećmi Bożymi. Ten koncert ma jeszcze jeden ważny rys. Są nim Światowe Dni Młodzieży. Ufam, że to będzie czas wielkiego rozradowania. Módlmy się, by jak najwięcej młodzieży wzięło udział w dniach misyjnych w diecezjach i by młodzi pojechali do Krakowa. Skoro papież Franciszek zaprosił nas tak blisko, do Krakowa. Nie możemy zmarnować tej szansy.
Zanim na dobre zabrzmiała muzyka, uczestnicy wraz z biskupem odnowili przyrzeczenia chrzcielne.
Panie Jezu przyjdź... śpiewał po chwili chór. Ze sceny poproszono o modlitwę za wszystkich chorych i cierpiących – o umocnienie.
Alina i Andrzej Porażko z Opola zabrali na koncert siedmioletniego wnuka Wojtka i jego kolegę Jaśka.
- Przychodzimy na ten koncert w każdym roku – mówią. – Jako ludzie wierzący chcemy w tej atmosferze wykrzesać z siebie jak najwięcej radości. Chcemy nie tylko modlić się za młodych, ale i mieć kontakt z młodymi. Modlitwa za młode pokolenie jest potrzebna. Świat niesie dużo pokus, więcej niż kiedyś. Trzeba ich wspierać, żeby oparli życie na prawdziwych wartościach.
Podobne koncerty odbywają się dziś w kilkunastu polskich miastach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
