Poseł Garbowski zakończył dziś kampanię wyborczą pod ratuszem. Zapowiedział, że chce obudzić Opole i liczy na wsparcie mieszkańców w drugiej turze wyborów.
- Czerwone plakaty, które rozkleił dziś sztab mojego konkurenta, a także słowa prezydenta: ząb za ząb pokazują, że Ryszard Zembaczyński stosuje archaiczne zasady Starego Testamentu, a równie archaicznie działa też dziś ratusz - stwierdził Garbowski. - Ja wolę Nowy Testament i przebaczam prezydentowi, bo jestem miłosierny. Oko za oko nie jest moją praktyką. Stosuję zasadę: kochaj bliźniego swego jak siebie samego.
Poseł powiedział, że obecny prezydent ma problemy nie przez SLD.
- One wynikają z pracy, której prezydent przez osiem lat należycie nie wykonał. Dlatego mamy w niedzielę II turę - przekonywał Garbowski.
Kandydat Lewicy podziękował mieszkańcom Opola, którzy opowiadali mu o swoich problemach podczas kampanii.
- Wierzę, że pójdą licznie do urn 5 grudnia i na mnie zagłosują. Opole nie może być miastem stagnacji, Opole może być miastem nowoczesnym. Czas na zmiany - mówił.
Na koniec Garbowski i radni SLD zadzwonili dzwoneczkami.
- Wygramy wybory i obudzimy to miasto - przekonywali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?