Zawodnik mający pseudonim boiskowy "Kazik" miał znakomity rok. Wystąpił w 32 meczach MKS-u, wychodząc 28 razy w podstawowym składzie. 29-letni zawodnik przez niemal całą swoją karierę grał w ataku. Rok temu został cofnięty do pomocy.
- To było bardzo dobre posunięcie - przyznaje Kazimierowicz. - Wydaje mi się, że więcej daję drużynie grając w środku pola. W ataku wymaga się strzelania bramek, a ja jakoś się zaciąłem.
Po cofnięciu do środka pola wróciła skuteczność. Wiosną zawodnik strzelił dwie, a jesienią sześć bramek - obok Piotra Sobotty najwięcej w zespole.
- Tomek jest bardzo pracowity, ma niezłą technikę i przegląd pola - ocenia szkoleniowiec MKS-u Andrzej Polak. - Poza tym jako defensywny pomocnik jest bardzo skuteczny, co daje stabilizację w środku pola. Rzadko się zdarza, że defensywny pomocnik strzela tyle bramek.
Ważne
Ważne
Kapituła plebiscytu określiła listę zawodników i szkoleniowców kandydujących do tytułów piłkarz i trener roku Opolszczyzny. W kolejnych wydaniach nto prezentujemy sylwetki nominowanych. Wyboru najlepszych dokona kapituła oraz trenerzy I, II i III ligi.
W kategorii piłkarz roku nominacje otrzymali:
Marcin Feć, bramkarz Odry Opole
Mariusz Kapłon, pomocnik Ruchu Zdzieszowice
Tomasz Kazimierowicz, pomocnik MKS Kluczbork
Marcin Lachowski, napastnik LZS Leśnica
Waldemar Sobota, napastnik MKS Kluczbork
W kategorii trener roku nominacje otrzymali:
Dariusz Kaniuka, LZS Leśnica
Marek Malewicz, Start Bogdanowice
Ryszard Okaj, MKS Kluczbork/Ruch Zdzieszowice
Andrzej Polak, Victoria Chróścice/MKS Kluczbork
Andrzej Prawda, Odra Opole
- Moja nominacja to w głównej mierze wynik tego, że drużyna miała bardzo dobry rok - ocenia Kazimierowicz. - Ze swojej gry też mogę być zadowolony. Jest jeszcze sporo mankamentów, które muszę wyeliminować, ale miniony rok był rzeczywiście dla mnie udany i oby ten nie był gorszy.
Wiosną MKS będzie walczył o awans do I ligi. "Kazik" ma już doświadczenie z gry na zapleczu ekstraklasy. Występował tam w takich klubach jak KS Myszków, RKS Radomsko i Podbeskidzie Bielsko-Biała.
- To było już dość dawno (lata 2002-04 - dop. red.) i chciałbym jeszcze raz spróbować swoich sił na tym poziomie - przyznaje zawodnik. - Bardzo bym chciał zobaczyć jak zmienił się poziom rozgrywek na tym szczeblu i czy dałbym sobie radę.
Jeśli w 2009 roku "Kazik" będzie grał tak jak w poprzednim, to szanse MKS-u na awans rosną, a on sam w takiej formie jaką prezentował przez ostatnich 12 miesięcy spokojnie dałby sobie radę w I lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?