O Wantule, jako kandydacie na prezydenta, mówiło się już od wielu tygodni, ale dopiero dzisiaj on i jego sztab oficjalnie potwierdzili, że wystartuje w jesiennych wyborach.
- Uruchomienie wyższej uczelnia, ożywienie kozielskiego portu i ułatwianie działalności prywatnym podmiotom gospodarczym - te hasła Wantuła rzuca jako pierwsze, gdy pytamy go, w jaki sposób chce przekonać do siebie wyborców.
Tomasz Wantuła jest lekarzem, zajmuje się m. in. chorobami wewnętrznymi, jest też szefem i współtwórcą oddziału geriatrii kędzierzyńsko-kozielskiego szpitala. Gdyby został prezydentem, musiałby zrezygnować z większości swoich obecnych zajęć.
- Nie zamierzam jednak zawieszać słuchawek na gwoździu - zaznacza dr. Wantuła.
Jego kandydaturę wspierać będzie inny lekarz, Rafał Olejnik, który jest też miejskim radnym z ramienia Centroprawicy.
- Prezydent Wiesław Fąfara podczas mijającej kadencji nie potrafił się porozumieć z radą miasta co doprowadziło do tego, że nasze miasto przestało się rozwijać. Dlatego potrzebne są zmiany - przekonuje Olejnik.
Wantuła zapewnia jednak, że chce prowadzić tzw. pozytywną kampanię, bez ataków na swoich konkurentów.
- Wierzę, że ludziom spodobają się nasze pomysły na zmianę Kędzierzyna-Koźla, a nie otwarta krytyka rywali - podkreśla.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
