Mieszkaniec Prudnika, który w środę targnął się na życie swojej żony, a potem próbował popełnić samobójstwo, jest już tymczasowo aresztowany.
Policja przewiozła go do szpitala przy areszcie śledczym we Wrocławiu. Dziś rano w szpitalu w Prudniku prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa żony i usiłowania zabójstwa drugiego członka rodziny. Chodzi o 17-letniego syna, któremu udało się uciec z mieszkania.
Jak informuje prokurator Jacek Placzek oskarżony złożył wyjaśnienia zgodne z dotychczasowymi ustaleniami śledztwa. Motywem zabójstwa miała być sytuacja rodzinna i brak perspektyw wyjścia z długów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?