Trzech sztangstów Budowlanych Opole jutro wyjdzie na pomost w Ejlacie

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Paweł Kulik po przyjściu do klubu z Opola stale poprawia swoje rezultaty. To powinno zaowocować dobrym występem w Ejlacie.
Paweł Kulik po przyjściu do klubu z Opola stale poprawia swoje rezultaty. To powinno zaowocować dobrym występem w Ejlacie. Oliwer Kubus
W tej izraelskiej miejscowości od niedzieli trwają mistrzostwa Europy juniorów do lat 20 i młodzieżowców do lat 23 w podnoszeniu ciężarów.

W polskiej kadrze mężczyzn znalazło się 16 zawodników w obu grupach wiekowych, a czterech z nich to reprezentanci opolskiego klubu. Jutro na pomost wyjdą w rywalizacji juniorów: Mateusz Skulimowski (kat. 85 kg) oraz Bartłomiej Barth i Paweł Kulik (kat. 94 kg).

Jako pierwszy ze sztangą będzie walczyć 18-letni Skulimowski. Opolski klub reprezentuje on od tego roku i cały czas robi postępy. W jego kategorii według listy startowej zanosi się na bardzo wyrównaną rywalizację. W stawce ośmiu sztangistów nie ma wyraźnego faworyta i trudno o wskazanie tych, którzy mogą się znaleźć na podium. Skulimowski wcale nie jest bez szans na wysoką lokatę. Dla niego ten start będzie dobrym przetarciem przed ewentualnym udziałem za rok i dwa lata w stawce juniorów. Nadal będzie się bowiem wtedy „łapał” do tej kategorii wiekowej.

Dla Bartha i Kulika jutrzejszy start będzie ostatnim w gronie juniorów, gdyż obaj są z rocznika 1996. Większe doświadczenie na międzynarodowych imprezach ma Barth. Kulik w barwach Budowlanych startuje od tego roku i to z dużym powodzeniem, poprawiając regularnie swoje rezultaty.

W kategorii do 94 kg jest dwóch głównych faworytów: Ukrainiec Wołodymyr Hoza i Ormianin Samwel Gasparjan. Jeśli nie spalą swoich podejść, nie zaliczając rwania bądź też podrzutu, to powinni zająć dwa czołowe miejsca w końcowej klasyfikacji. O trzecią pozycję walczyć natomiast powinno kilku zawodników, a w tej grupie są też dwaj opolanie i nie są oni bez szans na medal.

W sobotę natomiast do walki przystąpi w gronie młodzieżowców mający 22 lata Sebastian Hoim. Wystąpi on w wadze do 105 kg, w której jest dość mocna obsada, a faworytami do złota wydają się być: Bułgar Wasyl Gospodinow i Konstat­nin Rewa z Ukrainy. W tej kategorii wagowej do startu w grupie silniejszych zawodników zgłoszonych zostało 10 sztangistów. Wśród nich jest również były zawodnik Budowlanych - Mateusz Kasina obecnie broniący barw Górnika Polkowice. Kilku z nich ma lepsze rekordy życiowe od Hoima, dlatego realnie rzecz biorąc stać go na miejsca 5-6. Szanse Kasiny należy natomiast ocenić nieco niżej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska