Turawa: po rajdzie droga ma dziurę na dziurze

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Mieszkańcy Turawy–Marszałek latem doczekali się utwardzenia ul. Grabowej. Wystarczyła jedna impreza i droga ma dziury jak szwajcarski ser.

- Ten odcinek ma może 200 metrów, ale na utwardzenie go swoje się naczekaliśmy - opowiada jeden z mieszkańców ul. Grabowej. - Cieszyliśmy się nią zaledwie parę miesięcy. Wystarczyło kilka godzin rajdu, żeby droga została całkowicie zniszczona. Przecież można było przewidzieć, że tak się to skończy - mówi zdenerwowany.

Przez Marszałki przebiegała trasa I Rajdu Opolskiego, który odbył się 24 października. Rozpędzone samochody zrobiły swoje i ul. Grabowa, która latem została wyrównana i utwardzona tłuczniem, została zniszczona. - Ciekawe, czy wójt ma na tyle honoru, by sfinansować naprawę z własnej kieszeni, a nie z naszych podatków? - pyta mieszkaniec. - Bo to przecież gmina zgodziła się na taką trasę rajdu.

Gmina wie o sprawie i zapewnia, że droga zostanie naprawiona i to bynajmniej nie na koszt mieszkańców.

- Rzecz jest w toku. Organizator ma doprowadzić drogę do stanu pierwotnego - zapewnia z Edmund Salamaga z Urzędu Gminy w Turawie.

Sprawę naprawy pilotuje pani sołtys Turawy. - Droga została wyrównana, ale efekt nie jest zadowalający - przyznaje Teresa Żulewska. - W najbliższych dniach organizator ma nawieźć 10 ton kamienia i utwardzić ją. To rozwiąże problem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska