Turbodostawa "wjeżdża" do Opola. Gwarantują dowiezienie dania do klienta do pół godziny

Edyta Hanszke
Rosnąca konkurencja w branży gastronomicznej powoduje, że usługi dostarczania dań bezpośrednio do klienta stają się dodatkowym wabikiem dla klienta.
Rosnąca konkurencja w branży gastronomicznej powoduje, że usługi dostarczania dań bezpośrednio do klienta stają się dodatkowym wabikiem dla klienta. archiwum firmy
Spółkę zajmującą się dostawami restauracyjnych i barowych dań (z różnych lokali) do klientów opolanie zarejestrowali 3 lata temu we Wrocławiu i tam przetestowali.

Turbodostawa to nowy pomysł na rozwój firmy braci Grzegorza i Pawła Aksamitów. - Nasz pomysł polega na świadczeniu usług transportowych i logistycznych dla punktów gastronomicznych przez dowożenie zamówionych dań do klienta - wyjaśnia Grzegorz Aksamit. - Firma gastronomiczna nie musi ponosić kosztów zatrudnienia i utrzymania kierowców, pojazdów i systemu informatycznego do zarządzania dostawami.

Z szacunków właścicieli Stavy wynika, że jednorazowy transport posiłku może kosztować od 10 do nawet kilkunastu złotych, a im ich mniej, tym koszty wyższe. Punkty gastronomiczne obciążają częścią kosztów klienta, a część biorą na siebie. Tymczasem rosnąca konkurencja w branży gastronomicznej powoduje, że usługi dostarczania dań bezpośrednio do klienta stają się dodatkowym wabikiem dla klienta.

Dostarczenie dania w dużych miastach trwa nawet 1,5 godziny. Założyciele spółki Stava postanowili skrócić ten czas do pół godziny, wchodząc na rynek z nową usługą. - Jesteśmy w stanie tak zorganizować dowozy, żeby zmieścić się w wyznaczonym czasie, jeśli klient złoży zamówienie z jednej z proponowanych przez nas restauracji - kontynuuje Grzegorz Aksamit. - Przetestowaliśmy  ten pomysł we Wrocławiu i jesteśmy gotowi do wprowadzenia go w innych dużych miastach w Polsce. Drugie jest Opole, gdzie nasze skutery już się pojawiły, a z usługą turbodostaw ruszymy w ciągu dwóch miesięcy.

stava

Opolanie - założyciele spółki Stava - przetestowali „szybkie dostawy” we Wrocławiu. Teraz chcą wejść do Opola i innych polskich miast. Fot. archiwum firmy

Spółka szuka teraz funduszy na realizację planu biznesowego w innych miastach, a w Opolu szuka pracowników.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska