Podczas wspólnego nabożeństwa katolicy i ewangelicy modlili się wspólnie o jedność chrześcijan. Razem odmówili modlitwę "Ojcze nasz" i złożyli wyznanie wiary.
Gości - duchownych i wiernych z obu Kościołów - przywitał jako gospodarz, ks. dr Marian Niemiec, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej. Przypomniał, że tegoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan (trwa od 18 do 25 stycznia) przebiega pod hasłem: "Czy Chrystus jest podzielony?".
Do tego hasła nawiązał także biskup opolski Andrzej Czaja, który wygłosił kazanie. Podkreślił, że chrześcijanie od najdawniejszych czasów wierzyli, że Chrystus nie jest podzielony, podobnie jak Kościół.
- Razem jesteśmy powołani do świętości. Jesteśmy własnością Boga. Jesteśmy jego ludem. Jedną rodziną i to musi nas radować - mówił bp Czaja. - Po to jest ten jeden szczególny tydzień ekumeniczny, by tej jedności - opartej o krzyż Chrystusa - nie zapominać przez cały rok.
W nabożeństwie uczestniczyli m.in. Barbara i Rudolf Loch.
- To zrozumiałe - mówią - jesteśmy małżeństwem ekumenicznym, katolicko-ewangelickim. - Chodzimy na przemian do obu kościołów. Takie nabożeństwo jest ważnym przeżyciem, ale chcielibyśmy, by więcej kontaktów było na dole, między wiernymi na co dzień. Kto się nawzajem poznaje, więcej o sobie wie i lepiej się nawzajem rozumie. W dzisiejszym świecie, w którym wiara w Boga przestała być czymś powszechnym i oczywistym, Kościoły powinny iść bliżej siebie.
- Znamy się dobrze, z niektórymi nawet bardzo dobrze - mówił dziękując za udział w nabożeństwie ks. Marian Niemiec. - Dzięki Bogu od lat to trwa, także wspólna modlitwa. Ale może być jeszcze lepiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
