3 z 7
Poprzednie
Następne
Uczniowie zasiedli w ławach Sądu Rejonowego w Oleśnie [zdjęcia]
Dużym problemem jest nieodbieranie listów z sądu.
- Zawsze zastanawiałam, z czego wynika to nieodbieranie korespondencji z sądu: czy ze strachu, czy z powodu nieznajomości podstawowych praw i zasad, jak sądy funkcjonują - mówi Katarzyna Kałwak. - Być może jest to postępowanie w myśl zasady, że jak nie odbiorę, to nie wiem, więc śpię spokojnie.
Tymczasem przez to pozbawiamy się możliwości odwołania! Np. kiedyś ktoś nie ma pieniędzy na zapłacenie grzywny, może prosić o rozłożenie jej na raty albo odpracowanie pracami społecznymi. Kiedy nie odbierze listu z sądu, nie przyjdzie na rozprawę, to nie wie nawet, że sąd zamienił tę grzywnę na karę więzienia!