Ukraińcy mieli wypadek pod Kolonowskiem. Policja wyjaśnia, kto kierował samochodem

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
KPP Strzelce Opolskie
Ford fiesta pędził z nadmierną prędkością. W pewnym momencie pojazd wypadł z drogi i dachował. Kto nim kierował? To wyjaśnia strzelecka policja.

Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem na drodze wojewódzkiej 463 między Kolonowskiem a Ozimkiem.

Autem podróżowały trzy osoby, ale na miejscu funkcjonariusze zastali tylko jedną - była zakleszczona w pojeździe.

- Wszyscy to obywatele Ukrainy - relacjonuje Paulina Porada, rzecznik strzeleckiej policji. - Dwóch uczestników wypadku oddaliło się z miejsca zdarzenia, trzeci został zakleszczony w pojeździe.

Strażacy wydobyli poszkodowanego z samochodu. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Mężczyzna został przebadany pod kątem spożywania alkoholu - miał blisko 2 promile.

Jednocześnie policjanci przeprowadzili oględziny miejsca wypadku i pojazdu oraz zabezpieczyli ślady.

- Policjanci przeszukali okolice miejsca wypadku i odnaleźli drugiego uczestnika - mówi Porada. - Mężczyzna także miał obrażenia ciała i wydmuchał blisko 2 promile.

Trzeciego z uciekinierów nie udało się odnaleźć. Dziś rano mężczyzna sam zgłosił się na komisariat w Ozimku. Twierdzi, że to on kierował samochodem.

Niezależnie od tego policjanci ustalają kto rzeczywiście był kierowcą pojazdu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska