Opolszczyzna wyludnia się najszybciej w kraju. Główne powody są dwa: Opolanki rodzą najmniej dzieci, a pod względem liczby imigrujących zajmujemy pierwsze miejsce w Polsce.
- Nasz syn pracuje za granicą - opowiada Tomasz Bernat z Kędzierzyna-Koźla . - Podczas świąt babcia namawiała go do powrotu, ale on ma mocne argumenty przeciw. Żaden z jego szkolnych kolegów, którzy zostali w kraju, nie usamodzielnił się. Nawet ci, którzy pracują, mieszkają z rodzicami, bo nie stać ich na własne cztery kąty.
Brak dobrze wynagradzanej, stabilnej pracy to najważniejszy powód zagranicznych wyjazdów za pracą. Ci młodzi opolscy migranci zarobkowi odkładają decyzję o założeniu rodziny na później albo decydują się na to na Zachodzie. Za to ci, którzy zostali, też nie są skłonni do zakładania licznych rodzin z powodu braku pewności zatrudnienia i wynagrodzeń.
Władze regionu zapewniają, że starają się o ściąganie do regionu kolejnych inwestorów i dbanie o istniejących, żeby powstało u nas więcej miejsc pracy. Ale też w ramach programu Specjalnej Strefy Demograficznej, który ma przeciwdziałać depopulacji, postanowiły wprowadzić udogodnienia dla rodzin i seniorów. Projekty będą realizowane w ramach czterech pakietów: dotyczącego pracy, edukacji, opieki żłobkowo-przedszkolnej i dla seniorów.
Zgodnie z założeniami opolskie rodziny będą mogły liczyć na pomoc już w momencie, kiedy para zdecyduje się na dziecko. Specjalny program pod nazwą "bon dla matki i dziecka" skierowany do rodziców i najmłodszych ma wprowadzać Regionalny Ośrodek PolitykiSpołecznej w Opolu, który otrzyma na ten cel 7 mln euro.
Jego rolą będzie stworzenie systemu kompleksowej opieka nad matką i dzieckiem, polegającej m.in. na przygotowaniu infrastruktury wspierającej opiekę zdrowotną dla dzieci i matek z zakresu położnictwa, ginekologii, neonatologii i pediatrii.
Pomysłodawcy chcą utworzyć pracownię badań przesiewowych w celu wczesnego wykrywania wad rozwojowych u niemowląt, planują objęcie szczepieniami przeciw pneumokokom i rotawirusom dzieci w wieku do 2 lat. To szczepionki dodatkowe, których nie refunduje państwo, a są drogie (np. przeciw rotawirusom kosztuje ok. 600 zł).
Projekt ma polegać także na szerokim informowaniu o prawach matek w ciąży, np. do opieki położniczej, stworzeniu moblinych szkół rodzenia, z których za darmo mogliby korzystać przyszłe matki i przyszli ojcowie.
Drugie zadanie, którym ma zająć się ROPS, to prowadzenie projektu polegającego na tworzeniu mieszkań chronionych, wspierającego rodziny zastępcze oraz osoby opuszczające placówki opiekuńczo-wychowawcze.
Kolejnym elementem ułatwiania życia opolskim rodzinom ma być zapewnienie dostępu do opieki nad dziećmi w wieku żłobkowo-przedszkolnym.
Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu właśnie szkoli bezrobotnych, którzy mają zostać opiekunami maluchów. Na szkolenie zgłosiło się ponad 500 osób, z czego około 100 nie spełniło jednak wymogów formalnych lub zrezygnowało z udziału w projekcie, a 55 nie otrzymało rekomendacji psychologa do takiej pracy.
- Szkolenie ukończyły dotychczas 143 osoby, pozostałe są w trakcie lub zostaną na nie wkrótce skierowane - wyjaśnia Katarzyna Dżugaj-Wolny, asystent kierownika projektu "Powrót do zatrudnienia".
Teraz ruch należy do gmin, które chcą mieć u siebie takich opiekunów. Dotychczas porozumienie w tej sprawie zawarły z WUP-em: Bierawa, Brzeg, Chrząstowice, Cisek, Dąbrowa, Głuchołazy, Kietrz, Kluczbork, Kolonowskie, Lubsza, Nysa, Opole, Pakosławice i Strzelce Opolskie.
Katarzyna Dżugaj-Wolny zachęca rodziców, którzy chcieliby skorzystać z takiej opieki nad dziećmi, do zgłaszania się w swoich urzędach gmin i w WUP.
Opolski WUP - w ramach Specjalnej Strefy Demograficznej - ma w przyszłości kontynuować projekt, dzięki któremu rodzice maluchów, mogą wrócić do pracy, a bezrobotni znaleźć zajęcie i realizować inne projekty służące aktywizacji bezrobotnych.
WUP zajmie się także wprowadzaniem tzw. bonu dla seniora. Chodzi o zapewnienie dodatkowych usług kulturalnych, opiekuńczych, zdrowotnych i rehabilitacyjnych osobom starszym w miejscu ich zamieszkania.
Żeby pomysły te zostały zrealizowane, musi je zaakceptować Komisja Europejska, bowiem będą one finansowane z funduszy unijnych dla regionu na lata 2014 - 2020.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?