Uniwersytet III Wieku. Na naukę nigdy nie jest za późno

Jak się kontaktować

Jak się kontaktować

Stowarzyszenie Uniwersytetu III Wieku ma swoją siedzibę w Opolu przy ul. Damrota 6 (I piętro).
Od poniedziałku do piątku jest tam pełniony dyżur od 10 do 12.
W okresie wakacji - w lipcu i sierpniu- wyjątkowo będzie się odbywać tylko w poniedziałki i czwartki (w tych samych godzinach).
Z Haliną Łubniewską, prezesem uniwersytetu, można się kontaktować codziennie pod nr. telefonu komórkowego: 605 949 318.

Uniwersytet ma blisko 500 członków, choć chętnych byłoby z pewnością o wiele więcej. W zajęciach organizowanych przez tę nietypową uczelnię mogą jednak uczestniczyć tylko emeryci i renciści. Uniwersytet III Wieku ma utrwaloną renomę.

Działa już od 1977 roku i zawsze ma coś ciekawego seniorom do zaoferowania. Nieustannie czymś nowym zaskakuje. Patronat naukowy sprawują nad nim Uniwersytet Opolski i Kuria Biskupia. Współpracuje też z Politechniką Opolską i Wyższą Szkołą Bankową.

- Działamy przede wszystkim dzięki wspaniałomyślności i życzliwości wielu przychylnych nam ludzi, uczelni, instytucji i władz Opola - podkreśla Halina Łubniewska, która prowadzi uniwersytet społecznie od 25 lat.

- Składka, jaką wnoszą co miesiąc nasi członkowie, wynosi zaledwie 4 zł, jest najniższa na tego typu uniwersytetach w kraju. A jak ktoś nie ma, to nie płaci. Trudno byłoby za te pieniądze coś zdziałać. Ale chętnych do prowadzenia zajęć bez wynagrodzenia nie brakuje.

Od października ubiegłego roku do czerwca - raz w tygodniu w Wyższej Szkole Bankowej - 30 seniorów uczestniczyło w warsztatch poświęconych “gimnastyce mózgu". Prowadziła je za darmo psycholog Katarzyna Celeda. Zajęcia odbywały się w formie zabawy. Seniorzy np. wspólnie rozwiązywali łamigłówki i rebusy. W tej samej uczelni 40 podopiecznych uniwersytetu brało też ostatnio udział w warsztatach komputerowych.

W każdy poniedziałek o 15 w auli Uniwersytetu Opolskiego (przy ul. Oleskiej) odbywa się zawsze wykład - z historii, geografii, literatury. Trwa 2 godziny. - Jedną z bardzo życzliwych nam osób jest opolski architekt Andrzej Hamada - mówi Halina Łubniewska.

- Prowadzi u nas wykłady pod hasłem “Zwiedzamy Opole", a następnie oprowadza nas po mieście i pokazuje ciekawe zakątki. Mieliśmy też bardzo pożyteczny cykl wykładów poświęconych rehabilitacji, schorzeniom kręgosłupa i stawów. Prowadzili je Katarzyna Siejka i Dariusz Bączkowicz z Politechniki Opolskiej.

Członkowie uniwersytetu mogą też, według swoich zainteresowań, zapisywać się do różnych sekcji: językowej (można uczyć się angielskiego, niemieckiego, francuskiego i esperanto), plastycznej, brydżowej, gimnastycznej (sal do ćwiczeń użyczają im Wyższa Szkoła Medyczna i Klub “Feniks"). Osoby chętne uprawiają też wspólne spacery z kijkami.

Od 2 lat Uniwersytet III Wieku ma własną siedzibę przy ul. Damrota, z której jego szefowa jest bardzo dumna. W sfinansowaniu remontu pomógł prezydent miasta. - Mamy do dyspozycji cztery pomieszczenia, w tym dwie sale wykładowe. Tutaj spotykają się m.in. członkowie sekcji.