Uśmiechnij się (27 czerwca 2007)

Rys. Andrzej Czyczyło
Rys. Andrzej Czyczyło

Mąż wrócił z długiej delegacji.
- Byłaś mi wierna? - pyta żonę.
- Tak, kilka razy.

Rozmawiają dwie jaskółki:
- Ty, chyba będzie padać.
- A po czym tak sądzisz?
- Bo ludzie zaczynają się nam przyglądać.

Szkot mówi do synka:
- Ken, idź do sąsiada i pożycz siekierę.
- Sąsiad nie chce pożyczyć.
- A to sknera, w takim razie idź do szopy i przynieś naszą.
Na zabawie chłopak podchodzi do dziewczyny:
- Tańczysz?
- Tańczę, śpiewam, gram na gitarze.
- Co ty pleciesz?
- Plotę, wyszywam, lepię garnki.

Córka pyta matkę:
- Mamusiu, czy wszystkie bajki zaczynają się od "Dawno, dawno temu"?
- Nie, kochanie, niektóre zaczynają się od: "Skarbie, muszę dziś zostać dłużej w pracy".

Z porodówki córka dzwoni do matki:
- Mamo, czy pamiętasz tego faceta, który przyszedł do nas na bal w remizie przebrany za Murzyna?
- Tak, a dlaczego pytasz?
- Ty sobie wyobraź, teraz się okazuje, że to był prawdziwy Murzyn!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska