Uśmiechnij się (6 maja 2008)

rys. Andrzej Czyczyło
rys. Andrzej Czyczyło

Mąż niespodziewanie wcześniej wrócił z delegacji i zastał w swoim łóżku żonę z kochankiem:
- Ja to muszę, ale panu to się dziwię.

Rok 1968. Po zdjęciu "Dziadów" z afisza delegacja partyjno-państwowa pod przewodnictwem Gomułki pojechała do Moskwy zdać sprawę Chruszczowowi:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradziecką sztukę - zaczął Chruszczow.
- Tak, towarzyszu Nikito, ale zdjęliśmy przedstawienie.
- Choroszo - odpowiedział Chruszczow - a co z reżyserem?
- Zwolniony - zameldował Gomułka.
- Choroszo - skinął głową Chruszczow - a co z autorem sztuki?
- Nie żyje - odpowiedział zdziwiony Gomułka
- No, z autorem sztuki to przesadziliście, towarzyszu Wiesławie - zafrasował się towarzysz Chruszczow.

Profesor pyta ucznia:
- Proszę powiedzieć, jaka jest łączna długość linii kolejowych w Polsce.
- A czy mogę sobie wybrać dowolny rok?
- Tak.
- No więc rok 1410. Zero kilometrów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska