Uśmiechnij się (6 sierpnia 2007)

rys. Andrzej Czyczyło
rys. Andrzej Czyczyło

Dwaj koledzy oglądają drzewo genealogiczne jednego z nich:
- A dlaczego twoja babcia jest tu przedstawiona w dziupli?
- Bo miała wielu kochanków.

Policjant zatrzymał kierowcę blondynkę:
- Przekroczyła pani podwójną ciągłą linię. Proszę tu podejść i spojrzeć w dół. Co pani widzi?
- O matko, jestem w ciąży!

W hipermarkecie facet podchodzi do kobiety:
- Proszę pani, gdyby pani miala przy sobie tysiąc złotych, gdzie by się pani zatrzymała?
- Przy kosmetykach.
- Dziękuję, idę szukać żony.

Przyszła teściowa weszła do pokoju narzeczonych i widzi, jak przyszły zięć bije jej córkę.
- Coś takiego, zachowujecie się, jakbyście już byli po ślubie!

Wieczorem ojciec ubiera się do wyjścia z żoną i z wyrzutem patrzy na dzieci:
- Inne maluchy to tak zmęczą w ciągu dnia matkę, że wieczorem nic jej się nie chce, oprócz leżenia w łóżku. A na was nigdy nie można polegać.

- Halo, klinika? Leczycie alkoholizm?
- Tak.
- A ile to kosztuje?
- 1000 złotych.
- Co? 50 butelek wódki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska