Uśmiechnij się (9 maja 2007)

Rys. Andrzej Czyczyło
Rys. Andrzej Czyczyło

Jak zobaczyć uśmiech Mony Lisy we własnym domu?
- Trzeba spytać żonę, co zrobiła z wypłatą.

Zwierzęta dostały powołanie do wojska. Pierwszy wyszedł niedźwiedź, któremu wszystkie zwierzęta zazdroszczą przydziału do kompanii budowlanej.
- Jak to zrobiłeś? - pytają.
- Wszedłem, a komisja pokazała mi karabin i pyta, co to jest. Nie wiem - odpowiedziałem. To oni pokazują mi granat, a ja znowu mówię, że nie wiem, co to jest. To w końcu pokazali mi cegłę i pytają, co to. Więc odpowiedziałem: cegła.
Drugi wszedł zajączek. Komisja pokazuje mu karabin: - Co to jest?
- Nie wiem.
Komisja pokazała mu granat. - A to co jest?
- Nie wiem.
W tym momencie szef komisji schylił się pod stół i zanim cokolwiek wyjął, zając wrzasnął:
- Cegła!
- No to do kontrwywiadu.
Dwóch kolegów rozmawia przy piwie:
- Powiedz, stary, jaką chciałbyś mieć: brunetkę czy blondynkę?
- Blondynkę.
- A dlaczego?
- Bo brunetkę już mam.

- Panie doktorze, gdy wypiję, mam coś ze wzrokiem: nie widzę pieniędzy.
- To proszę nie pić, a pieniądze przynieść do mnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska