Victoria Dobrzyń - Orzeł Źlinice 2-3. O wyniku zdecydował kiks

fot. Ryszard Dzwonek
Dawid Mularczyk (z lewej) z Dobrzynia w walce o piłkę z Mateuszem Nieprasem i Pawłem Utratem.
Dawid Mularczyk (z lewej) z Dobrzynia w walce o piłkę z Mateuszem Nieprasem i Pawłem Utratem. fot. Ryszard Dzwonek
Pierwsze pół godziny meczu upłynęło pod znakiem wielu sytuacji bramkowych dla Orła. Gospodarze wykazywali dużą niefrasobliwość.

Na ich szczęście rywale nie potrafili wykorzystać prezentów, jakie otrzymywali pod bramką Victorii. W 29. min w końcu padła bramka, ale nie z tej strony z której się jej spodziewano. Tomasz Parkoła wykazał dużo przytomności przed bramką Orła i skierował piłkę obok bezradnego bramkarza.

- Pierwsze pół godziny to chaos z naszej strony - mówił trener Orła Maciej Lisicki. - Dopiero po utracie gola zaczęliśmy grać to co chciałem. Orzeł szybko odpowiedział i Mateusz Niepras, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego, strzałem głową pokonał Dawida Pacholarza.

- Liczyłem, że po przerwie będziemy kontynuować nasza dobrą grę - kontynuował Lisicki - Tym bardziej, że objęliśmy prowadzenie. Ale rywal wyrównał i złapał wiatr w żagle. Na początku drugiej odsłony w polu karnym faulowany był Marcin Piechaczek, a "jedenastkę" wykorzystał Mariusz Staniów. Za chwilę znów był remis. Miejscowi uwierzyli w zwycięstwo i zaczęli odważniej atakować.

Nie mieli jednak w kilku sytuacjach szczęścia. Tuż po wejściu na boisko Szymon Kucia miał dwie znakomite okazje, ale w obu przypadkach przegrał pojedynek z bramkarzem. Były też dwie sytuacje, po których gospodarze domagali się rzutu karnego, ale sędzia był innego zdania.

W końcu nadeszła 85. min. Piechaczek dośrodkował, a piłka leciała wprost w ręce Pacholarza, ten jednak popełnił fatalny błąd, nie zdołał jej opanować i wpadła ona do bramki. - Zabrakło szczęścia - nie krył rozczarowania Paweł Kwiatkowski z Victorii, jeden błąd i straciliśmy punkty, a gdyby sędzia zauważył wcześniej faul w polu karnym, to trzy punkty mogły być nasze.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska