W centrum Opola brakuje kwiatów

Arti
- Kwiaty zaczną się pojawiać w piątek i będzie ich nawet więcej niż w ubiegłym roku - obiecuje uspokaja urząd miasta.

Zazwyczaj kwiaty pojawiały się w centrum w drugiej połowie maja. Tymczasem na razie większość miejskich donic, mis oraz murków była pusta. Brakuje też donic, które w ubiegłym roku po raz pierwszy powieszono na latarniach przy ulicy Krakowskiej.

Tymczasem dopiero w środę w urzędzie miasta otwarto oferty firm, które mają zająć się sadzeniem kwiatów. Niestety okazało się, że najtańsza z nich jest od wyższa o około 20 tysięcy złotych od kwoty, przygotowanej przez urząd miasta. To oznacza, że szybko przetargu rozstrzygnąć się nie da.

Mimo to ratusz twierdzi, że do festiwalu kwiaty na pewno się pojawią.

- Pierwsze już piątek - zapowiada Grażyna Rącka, ogrodnik miejski. - Ich sadzenie weźmie na siebie firma zajmująca się bieżącym utrzymaniem naszej zieleni. Przede wszystkim obsadzimy donice przy stawku na Barlickiego, na ulicy Krakowskiej i na Rynku oraz na placu Wolności. W dalszej kolejności nowe rośliny pojawią się na placu Daszyńskiego.

W donicach zobaczymy przed wszystkim gazanie, pelargonie, smagliczki oraz heliotropy. Będzie też sporo kolorowych ziół, a co ważne docelowo roślin ma być w centrum więcej niż w ubiegłym roku.

Dodatkowe kwiaty i donice pojawią się już jednak po decyzji, co dalej z przetargiem.

- Nowe donice staną obok Mostu Groszowego, na ulicy Piastowskiej oraz pod Solarisiem - wylicza Rącka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska