- Musimy dalej ciężko pracować i walczyć, by za tydzień w finale Pucharu Polski, w którym mam nadzieję zagramy, zrewanżować się zespołowi z Bełchatowa - deklarował po meczu ze Skrą atakujący Zaksy Dawid Konarski.
Drużyny Plusligi do walki o Puchar Polski przystąpiły dopiero od 1/8 finału. Przed tygodniem ZAKSA pewnie pokonała 3:0 w swojej hali MKS Będzin, który podjął wyrównaną walkę tylko w drugim secie. Z kolei kielczanie pokusili się o niespodziankę, bo za taką należy uznać ich zwycięstwo po tie breaku na terenie wyżej notowanego w lidze AZS-u Politechnika Warszawa.
To spotkanie było najbardziej zaciętym meczem tej fazy rozgrywek i zapewne podopieczni Dariusza Daszkiewicza postarają się wysoko zawiesić poprzeczkę także mistrzom Polski. Z dobrej strony pokazali się zresztą na ich tle już w starciu ligowym. Wprawdzie przegrali w hali Azoty 0:3, ale w pierwszym secie kędzierzynianie wygrali dopiero walkę na przewagi 28:26. Sporo krwi w polu zagrywki napsuł miejscowym Jakub Wachnik, który wespół z Michałem Superlakiem i Maciejem Pawlińskim powinni stanowić także i dziś największe zagrożenie.
Mistrzowie Polski są oczywiście zdecydowanym faworytem meczu, który prawdopodobnie zacznie bardzo intensywny okres dla podopiecznych Ferdinando De Giorgiego. Jeśli awansują to w weekend wezmą udział w turnieju finałowym Pucharu Polski, a prosto z Wrocławia polecą do Moskwy, gdzie w następną środę rozegrają mecz 3. kolejki Ligi Mistrzów z Dynamem.
W najciekawszym meczu ćwierćfinałów Resovia Rzeszów zagra z Treflem. Przed tygodniem zespół z Gdańska wygrał w Nysie ze Stalą 3:1.
Ćwierćfinały Pucharu Polski
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Effector Kielce
Jastrzębski Węgiel - Czarni Radom
Resovia Rzeszów - Trefl Gdańsk
Skra Bełchatów - Espadon Szczecin
Zwycięzcy awansują do turnieju finałowego, który w sobotę i niedzielę rozegrany zostanie we Wrocławiu. Jeśli ZAKSA wygra, to w półfinale zmierzy się z lepszym z pary Jastrzębie – Czarni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?