Dwa wozy (tzw. podwody) przewoziły chętnych do pobliskiego lasu, w miejsca, gdzie zwierzynie wykładane jest pożywienie. Dzieci mogły uzupełniać paśniki karmą i wysłuchać myśliwskich opowieści. Natomiast nad Balatonem czekały na nie konkursy sportowe oraz piknikowy poczęstunek.
- Gram z dzieciakami w hokeja na trawie, bo aurę mamy wiosenną. To pomysł na aktywne spędzenie czasu na świeżym powietrzu, w ruchu - mówi Stanisław Janczy ze Szkoły Podstawowej w Dobrzeniu, która jest głównym organizatorem imprezy.
Wojtek i Adam z Ib byli zadowoleni z hokejowych rozgrywek: - W lesie już byliśmy, ale wolimy zabawy i gry. Tym bardziej, że co rusz wbijamy nauczycielowi gola! - mówią.
- Razem z dziećmi z zainteresowaniem słuchałam opowiadań myśliwych o życiu lasu. W tym roku zwierzyna miała szczególnie łatwą zimę. Impreza oficjalnie nazywała się kuligiem, ale teraz w lesie po prostu już czuć wiosnę, a śniegu praktycznie nie ma - mówi Katarzyna Kowalska z Dobrzenia, mama Zuzi, Marty i Karoliny.
Piknik dla dzieci zorganizowany został we współpracy z kołami łowieckimi Hubertus i Łoś oraz GOK w Dobrzeniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?