W ECO podzielono wreszcie rekordowy zysk za 2015 rok

Artur  Janowski
Artur Janowski
W 2015 roku Energetyka Cieplna Opolszczyzna zarobiła ponad 33,3 mln zł netto. Z tej puli ponad 10 milionów złotych ma trafić do kasy Opola. Niebawem poznamy też nowy zarząd spółki.

Na podział zysku firmy po raz pierwszy w historii czekano tak długo. Przedstawiciele Opola (53,26 procent akcji) oraz niemieckiej firmy E.ON edis energia (46,62 proc.) przed długi czas byli w sporze i dopiero niedawno doszli do porozumienia.

Jego szczegóły wciąż nie są jawne, ale zgodne głosowania pokazują, że obaj akcjonariusze przestali ze sobą walczyć.

Na dzisiejszym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy wreszcie podzielono zysk, który w 2015 roku wyniósł ponad 33,3 mln zł netto. Spółka, specjalizująca się w produkcji ciepła i działająca na terenie 10 województw, ubiegły rok zakończyła zyskiem, który w porównaniu do 2014 r. był wyższy o 4,9 mln zł netto, czyli o 17,5 proc.

CZYTAJ ECO zakończyła 2015 rok z rekordowym zyskiem

W znakomitym wyniku znaczący udział (51,8 proc.) stanowiły przychody z dywidend od spółek zależnych ECO. Przychody z działalności ogółem w 2015 r. wyniosły 245,1 mln zł i były wyższe o 21,9 mln zł w stosunku do 2014 roku, co oznacza wzrost o 9,9 proc.

Dziś zdecydowano, że do kasy stolicy regionu trafi ponad 10 mln zł, a około 9 mln zasili konto niemieckiego udziałowca. Pozostałe pieniądze na razie pozostają w spółce, ale nie wiadomo, czy też nie zostaną podzielone między akcjonariuszy.

- Jesteśmy zadowoleni z przebiegu walnego, wszystko wskazuje na to, że w grudniu poznamy nowy zarząd - mówi Mariusz Majkut, przedstawiciel E.ON edis energia i członek rady nadzorczej ECO.

Obaj udziałowcy zmienili także statut spółki i zdecydowali, że nowy zarząd firmy będzie dwuosobowy, podczas gdy obecnie liczy trzy osoby.

Nieoficjalnie słyszymy że z ECO ma odejść prezes Wiesław Chmielowicz, który kierował firmą od 1990 roku, a dwóch członków nowego zarządu będzie mieć równorzędne stanowiska. Do obecnie trwającego konkursu, stanęło 14 osób.

- Na razie wiele wskazuje na to, że firma przed jakiś czas pozostanie bez prezesa - zdradza osoba, znająca kulisy negocjacji.

Przypomnijmy, że dotychczasowym polem sporu było to, że miasto chce większego wpływu na funkcjonowanie ECO. Według ratusza spółka ma jeszcze mocniej angażować się w życie Opola.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska