W Gogolinie szykuje się kolejna inwestycja budząca obawy mieszkańców

Beata Szczerbaniewicz
Chodzi o zakład produkujący taśmy uszczelniające dylatacje drogowe.

Jeszcze nie przebrzmiały protesty sąsiadów projektowanej wytwórni mas bitumicznych przy ulicy Fabrycznej, a już mieszkańcy i firmy z tych okolic mają nowy powód do niepokoju. Po drugiej stronie ulicy ma powstać zakład produkujący taśmy do uszczelniania dylatacji drogowych. Mają być produkowane na bazie asfaltu, który będzie podgrzewany do wysokich temperatur.

Burmistrz nakazał inwestorowi przeprowadzenie oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. To oznacza że inwestycja może je pogorszyć.

- Podobnie jak w przypadku asfalciarni na pewno nie będę uznana jako strona w postępowaniu, bo nie sąsiaduję z tą działką bezpośrednio, choć będę zakład widzieć z okien - przewiduje Leokadia Postół z ulicy Sportowej. - Będziemy musieli znów zwrócić się do fundacji ekologicznej, aby wystąpiła z protestem w naszym imieniu. Wiem, że w planie zagospodarowania przestrzennego ten teren przewidziany jest pod przemysł, ale obok przecież mieszkają ludzie!

Najbliższe zabudowania mieszkalne dzieli od planowanego zakładu 300 metrów. Bliżej znajdują się jednak tereny rekreacyjne: kąpielisko miejskie, boiska i stadion sportowy, zajazd Karolinka i przylegający do niego park.

Właścicielka "Karolinki" Dorota Namaczyńska jest mocno zaniepokojona:
- Albo rekreacja, albo przemysł, jeżeli władzy zależy, aby przepędzić mi gości, to pozwoli na tę inwestycję, liczę na mądrość burmistrza i rady - mówi Namaczyńska. - Stworzyliśmy tutaj zakątek do wypoczynku, a teraz ktoś miałby to zepsuć? Nie wierzę w nieuciążliwe technologie!

Co na to wiceburmistrz, a co inwestor? Czytaj 27 kwietnia w "Nowej Trybunie Opolskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska