W Hiszpanii wędrująca wydma odcięła od świata 500 osób

Redakcja
Ponad 500 mieszkańców i turystów przebywających w nadmorskim kurorcie Punta Paloma na południu Hiszpanii, niedaleko Kadyksu, zostało odciętych od świata; w środę olbrzymia wędrująca na zachód wydma zasypała jedyną drogę prowadzącą do tej miejscowości.

Pod wpływem silnego wiatru piasek zasypał 20 zaparkowanych w pobliżu samochodów, a wydma przemieściła się w kierunku zachodnim.

Wielu mieszkańców okolicy nie mogło pójść w czwartek do pracy.

"Jeśli ktoś będzie potrzebował karetki pogotowia albo chciał wezwać straż pożarną - nie dotrą" - powiedziała jedna z mieszkanek Punta Paloma, Francisca Beneroso.

Lokalny samorząd wysłał na miejsce zdarzenia spycharki, aby oczyściły drogę.

Ze względu na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają ruchome piaski, dla Punta Paloma opracowuje się plan utrwalenia wydmy roślinnością.

Na znanej plaży Punta Paloma znajdują się liczne campingi, domy wczasowe, hotele, bary i restauracje. Okolica jest ceniona zwłaszcza przez miłośników żeglarstwa, kitesurfingu i windsurfingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska