W III lidze w ten weekend odbędą się derby regionu

Słąwomir Jakubowski
Piłkarzom z Leśnicy: Denisowi Sotorowi  (z lewej) i Łukaszowi Janczarkowi humory dopisują. Janczarek wyraźnie pokazuje na palcach, które miejsce ma zająć na koniec sezonu jego zespół.
Piłkarzom z Leśnicy: Denisowi Sotorowi (z lewej) i Łukaszowi Janczarkowi humory dopisują. Janczarek wyraźnie pokazuje na palcach, które miejsce ma zająć na koniec sezonu jego zespół. Słąwomir Jakubowski
W Leśnicy miejscowy zespół zmierzy się Victorią Chróścice. Obie jedenastki są na dwóch biegunach ligowej tabeli. Gospodarze zajmują 2. pozycję z dorobkiem 48 punktów, a ekipa z Chróścic jest w strefie spadkowej. Ma 23 punkty i traci jeden do bezpiecznej Victorii Częstochowa.

Właśnie między obydwoma Victoriami rozegra się walka o utrzymanie. Częstochowianie są w o tyle dobrej pozycji, że w czterech ostatnich kolejkach na pewno zdobędą trzy punkty - za walkower z wycofanym z rozgrywek zespołem z Krasiejowa.

- Dlatego żeby myśleć o utrzymaniu musimy wygrywać - mówi trener zespołu z Chróścic Maciej Lisicki.
Problem jednak w tym, że jego podopieczni choć zbierają dobre recenzje za swoją grę, to jeszcze w rundzie wiosennej na boisku nie wygrali (zdobyli trzy punkty walkowerem). Trener Lisicki zna dość dobrze zespół z Leśnicy. W przeszłości pracował w nim jako drugi trener, a często też bywa na meczach najbliższego rywala jako kibic. Czy to pomoże wygrać? Victoria musi myśleć o komplecie punktów, bo remis tak naprawdę niewiele jej daje.

Tyle, że w Leśnicy mają swój plan.
- Chcemy do końca sezonu utrzymać drugie miejsce w tabeli - mówi pomocnik tego zespołu Łukasz Janczarek. - Żeby tak się stało potrzeba nam zwycięstw, bo kolejne zespoły w tabeli są blisko nas.

Duże emocje zapowiadają się w Bogdanowicach, gdzie w niedzielę przyjedzie zdecydowany lider - ROW Rybnik. Goście liczą, że w leżącej koło Głubczyc miejscowości będą świętować awans do II ligi. Żeby tak się stało rybniczanie muszą zdobyć punkt. Wtedy już będzie wiadomo, że nikt ich nie dogoni.

Będzie to jednak starcie dwóch najlepszych zespołów wiosną. Oba zdobyły w rundzie rewanżowej po 24 punkty (mają po siedem wygranych, trzy remisy i jedną porażkę). Dla rewelacyjnie spisującej się wiosną “Bogdanki" będzie to sprawdzian siły.

Problemem jest to, że w ekipie gospodarzy nie będą mogli zagrać dwaj podstawowi piłkarze: Arkadiusz Lalko i Marcin Gużda, którzy muszą odcierpieć karę za żółte kartki.

Na własnym stadionie zagra też Piotrówka, która podejmie inny zespół grający o “pietruszkę" - Polonią Łaziska. Wyjazd natomiast czeka zespół Oderki Opole, który ma podobnie jak Leśnica za cel zajęcie drugiego miejsca w lidze. Podopieczni Dariusza Kaniuki zmierzą się w Pawłowicach z miejscowym Pniówkiem.

Przedostatni mecz w III lidze u siebie zagra Skalnik Gracze, który nie ma już niestety żadnych szans na utrzymanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska