W Krapkowicach zebrali 16,2 litra krwi

Beata Szczerbaniewicz
Beata Szczerbaniewicz
Każdy krwiodawca dostał pączka i bezpłatny wstęp na cały dzień na basen.

Tak udanej akcji poboru krwi tu jeszcze nie było. Do autobusu Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa ustawiła się długa kolejka.

Niektórzy chętni czekali aby oddać krew nawet godzinę. Wielu zdecydowało się zrobić to po raz pierwszy. I to wcale nie dlatego, że każdy krwiodawca oprócz standardowego kompletu czekolad dostał pączka i całodniowy bilet wstępu na basen "Delfin".

- Zobaczyłem z daleka autobus i to była szybka decyzja - mówi 22-letni Bartek Wierzbicki. - Trochę się bałem igły, ale co tam! Wiem, że mam dość rzadką grupę, więc na pewno komuś się przyda. A z basenu na pewno chętnie skorzystam, to dobry pomysł aby ludzi zachęcić.

Czytaj - 23 stycznia w papierowym wydaniu nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska