W Kup ustawiono dwa kosze na psie odchody

Redakcja
Psie "toitoie" stanęły w małym parku niedaleko osiedla mieszkaniowego.
Psie "toitoie" stanęły w małym parku niedaleko osiedla mieszkaniowego. Paweł Nowak
W parku w centrum wsi postawiono dwa kosze na psie odchody. Jeśli się przyjmą - będą stawiane kolejne, także w innych wsiach gminy.

Mieszkańcy nazywają je psimi toitoiami.

- Ale tak naprawdę to kosze na odchody wraz z pojemnikiem na woreczki. Sam mam psa i wiem, że nie zawsze idąc z czworonogiem na spacer, bierze się z sobą woreczek. A zabrudzać trawników, szczególnie tam, gdzie są place zabaw, nie można - mówi Bogdan Lechowski, prezes spółki ZGKiM w Kup. - Liczę, że te nasze dwa eksperymentalne kosze będą chętnie wykorzystywane.

Stoją one w malutkim parku nieopodal osiedla mieszkaniowego, siłowni terenowej i placów zabaw. - A więc w miejscu, gdzie czas spędza sporo dzieci -mówi Lechowski.

Kosze kosztowały wraz z montażem niewiele ponad dwa tysiące złotych. Jeśli się przyjmą, staną kolejne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska