Kolejny raz można powiedzieć, że drużyna Jakuba Reila zagrała dobre zawody, ale znów nic z tego nie wyniknęło. A szans do strzelenia gola nie brakowało. Zdarzyło się, że piłka trafiła w słupek, po czym opuściła plac gry, albo strzał został obroniony, albo napastnik stracił kontrolę nad piłką w dogodnej okazji. Raz wystarczyło też dołożyć nogę do pustej bramki, ale i w tej sytuacji zabrakło dosłownie kilku centymetrów.
Z kolei gospodarze pierwszą bramkę strzelili po rykoszecie. Zabrakło więc nieco szczęścia. Prowadzenie podwyższyli po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale zanim Mateusz Jaros cieszył się z trafienia, piłka pechowo trafiła w jednego z defensorów drużyny gości.
Nie da się pominąć błędów w kryciu, po których padły bramki, ale patrząc na ofensywny potencjał LZS-u w tym spotkaniu, remis zdecydowanie był w zasięgu ręki.
Karkonosze Jelenia Góra - LZS Starowice Dolne 2:0 (1:0)
Bramki: Tokarz – 14., Jaros – 71.
LZS: P. Kowalczyk – K. Kowalczyk (73. Zychowicz), Gradowski, Zozula, Rakowski (81. Elton), Trochanowski (73. Setla), Abu (73. Nowosielski), Czajkowski, Skowron, Wróbel (63. Dachnowski), Rudnik
Żółte kartki (LZS): Rakowski, Skowron

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?