- Wielu rówieśników pytało nas, czy można zrobić taki tor w Oleśnie, dlatego skatepark był bardzo ważnym przedsięwzięciem - mówi Michał Wojczyszyn, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta.
Młodzi rajcy zdołali przekonać do swojej idei dorosłych radnych z komisji infrastruktury oraz władze miasta.
- Urządzenie skateparku kosztowało nas 100 tysięcy złotych - informuje burmistrz Sylwester Lewicki.
Za tę sumę na torze mieszczącym się przy oleskim Zespole Szkół zamontowano:
- dużą platformę z funboxami,
- trzy palety do grindowania (czyli do ślizgania)
- dwa quartery (do rozpędzania się)
- rurkę do ślizgania
- metalowy kicker (skocznia)
- To już jest porządny skatepark. Można tu poszaleć - ocenia 15-letni Bartek Kałuża, gimnazjalista z Olesna.