Baza znajduje się pomiędzy kanałem Ulgi, a starym cmentarzem przy ulicy Wrocławskiej. Teren jest ogrodzony, a brama wjazdowa od strony placu Jana Kazimierza zamknięta. Mimo to z wejściem nie mieliśmy większego problemu. Złodzieje już dawno zrobili ogromną dziurę w płocie.
Wewnątrz zabudowań powstało ogromne wysypisko śmieci. Najwięcej jest odpadów budowlanych. Część musi leżeć od dawna, bo niektóre hałdy, mające wysokość 1,5 metra, są porośnięte trawą.
- Ale nie wszystkie śmieci są stare i pamiętają czasy Zieleni Miejskiej - przekonuje zastrzegający anonimowość ekolog, któremu pokazaliśmy zdjęcia wykonane przy ul. Wrocławskiej. - Widać wyraźnie, że ktoś wciąż dowozi tam śmieci. Jest mnóstwo nowych butelek po napojach. Te hałdy, to nie tylko odpady z budowy.
Dopiero po naszej interwencji wysypiskiem ma zająć się Straż Miejska.
O tym jaki los czeka wysypisko czytaj jutro w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?