W papierach wszystko gra

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
W najbliższych dniach ma być gotowa do podpisania umowa prywatyzacyjna, dotycząca zakupu Zakładów Azotowych "Kędzierzyn" przez Ciech.

W poniedziałek warszawskiemu holdingowi chemicznemu minął przedłużony termin końcowych negocjacji w sprawie zakupu kędzierzyńskiej firmy. Do tego czasu nie udało się sfinalizować rozmów dotyczących zarówno pakietu socjalnego, jak i inwestycyjnego.
- Związki zawodowe działające w Zakładach Azotowych "Kędzierzyn" wynegocjowały z Ciechem pakiet socjalny we wtorek późnym wieczorem, a dokument podpisano ostatecznie w środę - powiedział "NTO" Krzysztof Skrzypczak, przewodniczący zakładowej "Solidarności".
Tym samym warszawski holding chemiczny pokonał jedną z przeszkód dzielących go od udziału w prywatyzacji największej kędzierzyńsko-kozielskiej firmy. Szczegóły pakietu socjalnego do momentu podpisania ostatecznej umowy prywatyzacyjnej wciąż pozostają tajemnicą. Jak dowiedziała się "NTO", pracownicy będą mieli zagwarantowaną pracę do końca 2004 roku. Na razie nie powinni też spodziewać się jakichkolwiek podwyżek płac.
Nie wiadomo też, czy i kiedy doszło do uzgodnienia pakietu inwestycyjnego oraz jakie zapisy się w nim znalazły. Wczoraj prezes ZAK Adam Konopka nie chciał się wypowiadać na ten temat. Tymczasem podlaska Farm Agro Planta, która - choć nie uczestniczy w negocjacjach - dalej chce walczyć o zakup ZAK, zamierza zaskarżyć zapowiadaną decyzję Ministerstwa Skarbu Państwa. Przedstawiciele FAP twierdzą, że złamana została procedura prywatyzacyjna, ponieważ negocjacje prowadzone były z Ciechem już po zakończeniu wyłączności na nie. Zapowiadają skierowanie sprawy do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska