W Prudniku sadzą 'buki kardynalskie'

Pod lupą

Pod lupą

Dęby papieskie to żywe pomniki Jana Pawła II. Wyrosły z żołędzi poświęconych przez papieża Polaka 28 kwietnia 2004 r. w czasie pielgrzymki polskich leśników do Watykanu. Nasiona pochodzą z najstarszego polskiego dębu - Chrobrego, którego wiek ocenia się na 750 lat. Leśnicy wyhodowali z nich ok. 500 drzewek, które od 2006 r. są sadzone w całym kraju. Jedno z nich rośnie w Prudniku przy siedzibie nadleśnictwa.

Na piątkową uroczystość przyjechały do klasztoru w Prudniku Lesie delegacje wszystkich pięciu szkół z Opolszczyzny, które noszą imię kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Są to gimnazja w Prudniku, Komprachcicach, Tułowicach i Zdzieszowicach oraz liceum w Opolu.

Wszyscy wyjechali z 8-letnimi drzewkami buka czerwonego, podarowanym przez Nadleśnictwo Prudnik.
Przy klasztorze, gdzie w 1954 roku komunistyczne władze więziły Kardynała Tysiąclecia, posadzono też wspólnie drzewko numer 1.
- Robimy to wzorem dębów, poświęconych pamięci Jana Pawła II - mówi Ludmiła Lisowska, dyrektor gimnazjum nr 2 w Prudniku. - Mam nadzieję, że za kilka lat takie buki będą rosły przy wszystkich szkołach noszących imię kardynała.
Buki wybrano specjalnie, bo, jak mówi nadleśniczy Stanisław Jurecki, to najbardziej pożądane drzewo w sąsiedztwie ludzi.
- Przyjeżdżając tu, przymierzajcie się wzrostem do tego drzewka - mówił do młodzieży ks. Stanisław Bogaczewicz, święcąc pierwszych 6 buków. - Życzę wam, żebyście duchowo tak wzrastali jak te drzewa.
- Posadzimy je gdzieś na podwórzu szkolnym - planuje Patryk Bartosiewicz z Prudnika. - Dużo rozmawiamy w szkole o naszym patronie. Myślę, że może być wzorem dla młodych ludzi.