W Reńskiej Wsi gościli znawcy drzewek bonsai

sxc.hu
Drzewko bonsai.
Drzewko bonsai. sxc.hu
W weekend odbyła się tam kolejna wystawa zorganizowana przez pasjonatów bonsai z Niemiec, Silvię Buchman i Kamila Jackiewicza. Zaprosili na nią Marka Gajdę, który sztuki formowania i pielęgnacji drzewek nauczył się w Japonii.

Marek Gajda z zawodu jest ogrodnikiem, w Warszawie prowadzi własną firmę związaną z hodowlą roślin,a w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego jest wykładowcą sztuki Bonsai.

- Kunsztu formowania drzewek uczyłem się od mojego mistrza w Japonii - mówi Marek Gajda. Tam to ogrodnictwo na wysokim poziomie. - Proste czynności, takie jak posadzenie drzewka, nawożenie go, czy przycinanie, wymagają czasu i zaangażowania. Dlatego bonsai jest dla Japończyków swego rodzaju filozofią życiową. Rozumianą w ten sposób, że kiedy ja odejdę, to ktoś będzie pielęgnował roślinę po mnie - tłumaczy Gajda.

Na wystawie w Reńskiej Wsi można było obejrzeć kilkanaście pięknych okazów tych drzewek m.in sosnę drobnokwiatkową, olchę czy jałowiec wirginijski. Miłośnicy ogrodnictwa mogli też posłuchać wykładu o technikach formowania drzewek bonsai. Inni już praktykują.

- Mam w swoim ogrodzie kilka pięknych okazów tych drzewek - chwali się jeden z uczestników wystawy. - Kiedyś przyszedłem, zachwyciłem się zieloną miniaturką i tak już zostało.

Co na to organizatorzy?

- Zorganizowaliśmy tę wystawę nie tylko dla hodowców roślin, chcieliśmy pokazać, że sztuka bonsai jest interesująca także pod względem światopoglądowym. Myślę, że każdy wyniósł z niej coś cennego dla siebie - mówi Kamil Jackiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska