W sobotę wysypisko śmieci w Opolu przyjmie za darmo odpady gabarytowe

fot. Katarzyna Kownacka
Maciej Znamirowski wybiera się jutro na wysypisko z kilkoma workami zwykłych śmieci. - Będę przekonywać, że je też trzeba przyjmować, nawet odpłatnie - mówi.
Maciej Znamirowski wybiera się jutro na wysypisko z kilkoma workami zwykłych śmieci. - Będę przekonywać, że je też trzeba przyjmować, nawet odpłatnie - mówi. fot. Katarzyna Kownacka
Za darmo można się jutro pozbyć starych lodówek, zepsutych telewizorów czy pralek, połamanych krzeseł, okien i innych pozostałości po remoncie.

- Przed wysypiskiem w godzinach od 7 do 15 wystawimy trzy kontenery i w nich będzie można zostawić odpady - mówi Michał Korzeluch, kierownik miejskiego składowiska odpadów na ul. Podmiejskiej 69. - Jeśli akcja będzie się cieszyć powodzeniem, zastanowimy się nad jej powtarzaniem.

Ten "dzień otwarty" to wynik apeli, jakie do miasta kierował Maciej Znamirowski, ekolog-społecznik.
- Ale zbiórka śmieci zapowiedziana na sobotę to tylko półśrodek - tłumaczy. - Najczęściej w lasach czy rowach lądują odpady komunalne, czyli zwykłe śmieci. Ludzie je tam wywożą, bo wysypisko nie przyjmuje ich od zwykłego Kowalskiego. Nawet odpłatnie. A powinno.

Urzędnicy tłumaczą, że śmieci nie można przyjmować od każdego, bo według ustawy odpady komunalne transportować mogą tylko wyspecjalizowane firmy, które mają na to koncesje.

- A każdy powinien mieć z którąś z tych firm podpisaną umowę - dopowiada Michał Korzeluch.

- Jak ktoś ma domek letniskowy i korzysta z niego trzy miesiące w roku, też musi mieć umowę, i to na rok?! - denerwuje się Maciej Znamirowski. - To absurd. Poza tym nawet ten, kto ma umowę z firmą, miewa czasem nadmiar śmieci. Dlaczego nie może ich wywieźć na wysypisko, zapłacić i nie kombinować?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska