3 z 7
Poprzednie
Następne
Waldemar Z. skatował chłopczyka, bo słyszał głosy. Po 5 latach opuścił zamknięty zakład. Musi jednak dalej leczyć się na wolności
Po ataku furiata dziecko trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Po ataku furiata dziecko trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.