Czuje się pan przysłowiowym jeleniem?
- Nie, a czemu?
- Początkowo miasto miało zapłacić za wybory Miss Supranational w amfiteatrze około 1,5 mln zł. Gdy okazało się, że nie ma takiej możliwości organizator ścisnął plan imprezy do jednego dni i stwierdzili, że oczekuje od... miasta 500 tysięcy złotych. Wielu czytelników i internautów uważa teraz, że organizator chce nas naciągnąć na finansowanie niszowej imprezy miss.
- Każdy ma prawo do własnej oceny. Uważam, że to świadczy o skuteczności negocjacji ze strony miasta. Zeszliśmy do poziomu 500 tysięcy złotych, ale na dziś trudno powiedzieć czy nawet takie pieniądze zapłacimy i czy wybory miss odbędą się w amfiteatrze. Nie jeszcze nie jest przesądzone.
- Dlaczego w ogóle ratusz chce bawić się w konkurs miss, skoro w budżecie miasta brakuje pieniędzy np. na trzeci dzień festiwalu?
- Na ten koncert pieniądze się znajdą i to jest temat poza dyskusją. Co do Miss Supranational, to gdy w ubiegłym roku uczestniczki konkursu pojawiły się w Opolu, wówczas ich przyjazd odbił się szerokim echem w mediach. Już wtedy mówiliśmy, że fajnie byłoby, aby taka impreza telewizyjna, transmitowana przez stację Polsat, pojawiła się w nowym amfiteatrze.
- W Płocku z jakiś względów z tych wyborów zrezygnowano.
- Wiem, ale nasz przedstawiciel był na ubiegłorocznej gali i ocenił ją pozytywnie.
Więcej o tym jakie są szanse na Miss Supranational w Opolu i kiedy zapadnie ostateczna decyzja w poniedziałkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?