Wielki Post 2020. Bp Andrzej Czaja do wiernych: Pojednajcie się z Bogiem

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Liturgia stacyjna rozpoczęła się nabożeństwem w kościele oo. Franciszkanów.
Liturgia stacyjna rozpoczęła się nabożeństwem w kościele oo. Franciszkanów. Krzysztof Ogiolda
Ordynariusz opolski przewodniczył w środę popielcową liturgii stacyjnej z kościoła oo. Franciszkanów do katedry w Opolu i mszy św. z posypaniem popiołem.

- Rozpoczynamy czas wielkopostnej pokuty i nawrócenia – mówił, rozpoczynając nabożeństwo bp Czaja. - Słyszymy dziś w czasie posypania głów popiołem słowa Jezusa: Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. Względnie słowa Boga wypowiedziane w stronę człowieka: Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz. Wybrzmiewają też w liturgii słowa apostoła Pawła: W imię Chrystusa prosimy, pojednajcie się z Bogiem.

Biskup opolski podkreślił, że właśnie te słowa papież Franciszek uczynił myślą przewodnią tegorocznego listu na wielki post.
-Te słowa kieruję i ja w stronę ludu Bożego tej ziemi – dodał bp Andrzej Czaja. - Nie wystarczy powiedzieć Bogu: Nie mam nic przeciw Tobie. Bo nasze myśli, słowa i czyny pokazują czasem coś zupełnie innego niż to, co pokazał Jezus. Dlatego trzeba podjąć trud pokuty. Kościół nam wskazuje wielkopostne praktyki, które mają nam pomóc na nowo zawierzyć życie Chrystusowi. Byśmy na nowo zobaczyli wszystko w Bogu: sens i cel żywota i zmagania się oraz jedyne źródło zbawienia. Odkryjmy na nowo, że Bóg jest miłością i przylgnijmy do Niego całym sercem.

Nabożeństwo stacyjne to praktyka Kościoła, znana już w starożytności chrześcijańskiej i pielęgnowana m.in. w Rzymie. Polega ono na tym, że wspólnota liturgiczna pod przewodnictwem biskupa gromadzi się w określonym kościele na krótkie nabożeństwo, by z tego miejsca wyruszyć procesyjnie do innej świątyni, w której sprawowana jest Eucharystia.

Podczas mszy w katedrze jej uczestnicy przyjęli posypanie popiołem. W 1091 roku papież Urban II wprowadził ten rytuał jako obowiązujący wiernych w całym Kościele. Od tego czasu popiół do posypywania głów uzyskuje się z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku. Przyjęcie popiołu oznacza gotowość do zerwania z grzechem i nawrócenia się do Boga, pokuty i walki z własnymi słabościami.

od 16 lat
Wideo

Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

l
leon
26 lutego, 23:30, jas:

W ksiażce Przekroczyć Próg Nadzieji /to jest wywiad rzeka / papiez JP II wyraznie powiedział że nie trzeba być katolikiem aby dostapic zbawienia. Powiedział . ze kazdy człowiek wiodacy przyzwoite życie może dostapic zbawienia. Wiec wcale nie musi uczestniczyc w komediowych widowiskach organizowanych przez panow w sukienkach.

27 lutego, 00:38, Gość:

Wiesz dlaczego przyzwoity jest przyzwoity? A dobry dobry? Dzięki Ofierze Jezusa Chrystusa, Jego Kosciołowi, który codziennie zanosi modlitwy do Boga aby ten świat był znośny. Aby ludzie byli dobrzy i przyzwoici. Codzienne wyrzeczenia, posty, modlitwy od świtu do nocy. Nawet nie wiesz ile kosztujesz umartwień jakiejś pobożnej, skromnej mniszki lub mnicha albo kochającego cię wbrew tobie świeckiego chrześcijanina. Abyś mógł teraz z zawloleniem powiedzieć że jesteś dobry sam z siebie. Nawet Jezus się wzbraniał aby mówić że jest dobry. Rozumiesz to? Przemyśl. Bo na pewno to nasz święty miał na myśli.

bracie,poproś jakąś mniszkę lub sam módl się za mnie bom dzisiaj zgrzeszył w "trójkącie"

G
Gość

Z kim mamy sie pojednac???? Nieznam goscia

G
Gość
26 lutego, 23:30, jas:

W ksiażce Przekroczyć Próg Nadzieji /to jest wywiad rzeka / papiez JP II wyraznie powiedział że nie trzeba być katolikiem aby dostapic zbawienia. Powiedział . ze kazdy człowiek wiodacy przyzwoite życie może dostapic zbawienia. Wiec wcale nie musi uczestniczyc w komediowych widowiskach organizowanych przez panow w sukienkach.

Wiesz dlaczego przyzwoity jest przyzwoity? A dobry dobry? Dzięki Ofierze Jezusa Chrystusa, Jego Kosciołowi, który codziennie zanosi modlitwy do Boga aby ten świat był znośny. Aby ludzie byli dobrzy i przyzwoici. Codzienne wyrzeczenia, posty, modlitwy od świtu do nocy. Nawet nie wiesz ile kosztujesz umartwień jakiejś pobożnej, skromnej mniszki lub mnicha albo kochającego cię wbrew tobie świeckiego chrześcijanina. Abyś mógł teraz z zawloleniem powiedzieć że jesteś dobry sam z siebie. Nawet Jezus się wzbraniał aby mówić że jest dobry. Rozumiesz to? Przemyśl. Bo na pewno to nasz święty miał na myśli.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska