"Wigilia bez Granic" podsumowana. Rodzin dla studentów z zagranicy wystarczyło

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
W Duszpasterstwie Akademickim „Resurrexit” spotkała się część rodzin, które w czasie Wigilii przyjęły w domach studentów obcokrajowców.
W Duszpasterstwie Akademickim „Resurrexit” spotkała się część rodzin, które w czasie Wigilii przyjęły w domach studentów obcokrajowców. Archiwum
W Duszpasterstwie Akademickim „Resurrexit” spotkała się część rodzin, które w czasie Wigilii przyjęły w domach studentów obcokrajowców. Była okazja do rozmów przy kawie i cieście oraz do kolędowania.

- Na spotkanie przybyło siedem rodzin oraz kilkoro studentów z Kazachstanu, z Indii i z Ukrainy – opowiada Grażyna Kotarska, koordynatorka akcji Wigilia Bez Granic w województwie opolskim. - Klimat był bardzo dobry, osoby, które nigdy wcześniej się nie spotkały, miały wiele tematów do rozmów, od razu coś nas połączyło. Śpiewaliśmy kolędy, a nasi goście z zagranicy pieśni charakterystyczne dla swoich krajów.

Jak informuje pani Grażyna, do udziału w akcji Wigilia Bez Granic zgłosiło się 20 rodzin. Do 15 z nich trafili studenci z zagranicy.
- W niektórych domach przyjęto więcej niż jedną osobę, a w jednej z rodzin gościnę znalazło małżeństwo z Ukrainy z dwójką dzieci – dodaje. - Jestem szczęśliwa, bo udało się tak połączyć studentów z rodzinami, że wielu z nich się zaprzyjaźniło i nadal utrzymują kontakty. Nasi goście z Indii, Ukrainy, Kazachstanu, Algierii itd. naturalnie przyjęli nasze świąteczne zwyczaje.

- Bardzo dziękujemy rodzinom, które włączyły się do naszej akcji. Mamy nadzieję, że będzie ona miała kontynuację – zapowiada, ks. prof. Stanisław Rabiej z Wydziału Teologicznego UO. - Myślimy już o „Wielkanocy bez Granic”. Chcemy zaprosić studentów cudzoziemców na uniwersytet, by im przybliżyć nasze świąteczne zwyczaje. A w maju, podczas Piastonaliów planujemy spotkanie kulinarne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska