Zaczęło się zgodnie z planem, albowiem po 127 sekundach gry miejscowi wyszli na prowadzenie, po tym jak Mateusz Mika zaskoczył golkipera rywali bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego. Ekipa spod Gliwic ruszyła zaraz do ataku i niewiele brakowało, a doprowadziłaby do remisu. Podopieczni Dariusza Lubczyńskiego przetrwali to i niebawem mogli podwyższyć, ale nie wykorzystali kilku świetnych okazji.
Zamiast tego to rywal dopiął swego po kontrze, w której Gładkowski tak wystawił piłkę, że koledze z drużyny pozostało tylko dołożyć nogę. Na szczęście gospodarze jeszcze przed przerwą zdołali odzyskać przewagę za sprawą duetu Michał Zboch - Artur Olejnik, a gola zdobył ten drugi.
Po zmianie stron obie drużyny dążyły do zdobycia gola, ale udało się to tylko przeciwnikom. Za każdym razem zrobił to strzałami po ziemi wspomniany Gładkowski. Potem Berland postawił wszystko na jedną kartę, ale goście ofiarnie się bronili i dopięli celu.
Berland Komprachcice - Remedium Pyskowice 2-3 (2-1)
1-0 Mika - 3., 1-1 Połeć - 18, 2-1 Olejnik - 20., 2-2 Gładkowski - 36., 2-3 Gładkowski - 39.
Berland: Burduja - Mika, Olejnik, Kilian, Zboch - Sapa, Wedler, Przywara, Gawin, Zyla, Gibała, Suchodolski, Małek. Trener Dariusz Lubczyński.
Remedium: Wójcik - Misiak, Połeć, Gładkowski, Jarząb - Adamczyk, Wołongiewicz, Michalik, Bladycz, Pazdej, Pasternak. Trener Krzysztof Nos.
Widzów: 250.
Pozostałe wyniki:
Malwee Łódź - Gredar Brzeg 1-4, AZS UMCS Lublin - Heiro Rzeszów 4-4, Futsal Nowiny - Gwiazda Ruda Śląska 1-5, GSF Gliwice - Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice 3-3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?