Wygrana Ruchu Zdzieszowice w sparingu z innym II-ligowcem

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Pomocnik Ruchu Dawid Kiliński
Pomocnik Ruchu Dawid Kiliński Sławomir Jakubowski
Nasz zespół pokonał Pogoń Siedlce 1-0.

Protokół

Protokół

Ruch Zdzieszowice - Pogoń Siedlce 1-0 (1-0)
1-0 Buchała - 34.
Ruch: Feć - Rewucki, Drąg, Paweł Krzysztoporski (jesienią Leśnica), Bobiński - Rychlewicz, Ł. Damrat, Tomasz Robak (Sparta Paczków), Jakub Syldorf (Swornica Czarnowąsy) - Buchała, Juszczak. Grali ponadto: Nikołajczyk - S. Polak, Kapłon, Arkadiusz Gibała (Śląsk Łubniany), Bachor, Mateusz Zaczyński (Polonia Bytom), Jacek Jarnot (Nadwiślan Góra), Kiliński, Sikora. Trener Andrzej Polak.

Spotkanie z zajmującą 10. miejsce po jesieni w grupie wschodniej II ligi Pogonią było ostatnim elementem zgrupowania jakie nasz zespół miał przez ostatnie pięć dni w Kamieniu koło Rybnika.

Środowy mecz kontrolny odbył się w Kluczborku, gdzie z kolei na obozie przebywa zespół z Siedlec. Po starciu drużyn, które są po ciężkich obozach lub w ich trakcie ciężko spodziewać się jakiś fajerwerków w grze, aczkolwiek sparing był dość ciekawy.

- Było kilka dobrych elementów w naszej grze - ocenił zadowolony szkoleniowiec Ruchu Andrzej Polak. - Mecz był wyrównany. Fragmentami przeważaliśmy my, w innych fragmentach rywale. Na pewno był to pożyteczny sprawdzian.

Jedynego gola zdobył Roland Buchała, który wykazał najwięcej sprytu w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

W zespole Ruchu nie zagrało trzech podstawowych zawodników. Tomasz Kasprzyk się przeziębił i nie było sensu ryzykować pogorszenia jego stanu zdrowia. Na drobne urazy natomiast narzekają: Mateusz Bukowiec i Piotr Kurc.

Zagrało natomiast sześciu zawodników, których jesienią nie było w kadrze “Zdzichów". Jakub Syldorf już jest zawodnikiem Ruchu, a Paweł Krzysztoporski jest bardzo blisko zasilenia go. Trener Polak cały czas natomiast sprawdza Tomasza Robaka i Arkadiusza Gibałę, którzy ćwiczą z Ruchem już niemal miesiąc, od początku zimowych przygotowań i byli też na zgrupowaniu.

Pozostała dwójka (Jacek Jarnot i Mateusz Zaczyński) to natomiast młodzieżowcy, a tych w Ruchu nie ma zbyt wielu. Z pewnością jakiś jeden by się przydał. Trudno jednak przesądzać, że któryś z tej dwójki trafi do naszego zespołu. Jarnot był na zgrupowaniu, natomiast Zaczyński przyjechał tylko na sparing do Kluczborka.

Kolejny mecz kontrolny Ruch ma zagrać w najbliższą sobotę w Częstochowie z miejscową III-ligową Victorią. Ze względu na ostre mrozy nie wiadomo jednak, czy to spotkanie dojdzie do skutku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska