- Z niewiadomych jeszcze przyczyn pojazd wypadł z drogi i uderzył w drzewo - relacjonował rzecznik prasowy ambasady RP w Hadze Janusz Wołosz. - Kierowca na pewno był trzeźwy.
W mikrobusie firmy z Lęborka było osiem osób, wyłącznie obywatele polscy, pracujący w hodowli pieczarek. Trzy z nich utknęły w pojeździe, tak że nie można ich było wydostać siłami policji i konieczne było sprowadzenie straży pożarnej,
Stan czterech rannych jest ciężki, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Stan pozostałych poprawił się na tyle, że wypisano ich dziś ze szpitali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?