Wypadek w Kozłowicach. W aucie trzy osoby. Nie wiadomo, kto kierował! [ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Wypadek skody octavii na drodze Kozłowice - Jamy
Wypadek skody octavii na drodze Kozłowice - Jamy OSP Gorzów Śląski
W niedzielę rano na drodze między Kozłowicami i Jamami rozbiła się skoda octavia. Samochodem podróżowało trzech mieszkańców Olesna. Z obrażeniami trafili do szpitala, pobrana im została też krew, żeby sprawdzić, czy nie byli pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Do wypadku doszło w niedzielę (23 maja) rano na drodze między Kozłowicami a Jamami w gminie Gorzów Śląski.

Na zakręcie kierowca skody octavii stracił panowanie nad kierownicą, wypadł z jezdni, zjechał do rowu, uderzył w słupki ogrodzenia, samochód się odbił i wrócił z powrotem na jezdnię.

Samochodem podróżowały trzy osoby: dwaj mężczyźni i kobieta. W wyniku wypadku odnieśli oni obrażenia i trafili do szpitala powiatowego w Oleśnie.

- Kierowca skody octavii z nieustalonej przyczyny zjechał na pobocze i uderzył w ogrodzenie wybiegu dla zwierząt. Policjanci na miejscu zrobili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Wszczęte zostało dochodzenie, które ma wyjaśnić przyczyny tego wypadku - informuje st. asp. Stanisław Filak z komendy policji w Oleśnie.

Do wyjaśnienia będzie dużo, bo nie wiadomo nawet, kto kierował samochodem.

- Na tę chwilę nie wiemy, kto prowadził. Zostanie to ustalone w trakcie dochodzenia - potwierdza st. asp. Stanisław Filak.

W związku z tym, że aucie były trzy osoby, a wypadek spowodował „nieustalony kierowca", nie wiadomo także, czy kierowca był trzeźwy.

- Na miejscu od uczestników tego wypadku została pobrana krew do badania na zawartość alkoholu oraz środków odurzających i substancji psychotropowych - mówi st. asp. Stanisław Filak.

Rozbitym w wypadku samochodem jechali dwaj mężczyźni w wieku 34 i 32 lat oraz kobieta w wieku 29 lat. Wszyscy są poszkodowani, nie wiadomo natomiast, kto jest sprawcą wypadku. Wszyscy troje trafili do szpitala z obrażeniami, jednak obrażenia te okazały się na tyle niegroźne, że wyszli ze szpitala na własne żądanie.

- Będziemy ustalać, kto był kierowcą i czy był pod wpływem alkoholu lub narkotyków - mówi Krzysztof Grajcar, szef prokuratury rejonowej w Oleśnie. - W zależności od obrażeń uczestników tego zdarzenia zależy, czy zostanie zakwalifikowane jako wypadek czy kolizja.

O niedzielnym rozbiciu samochodu na drodze między Kozłowicami a Jamami jest głośno w Oleśnie, ponieważ skodą podróżowali znani mieszkańcy Olesna: syn lokalnego polityka oraz syn miejscowego przedsiębiorcy.

Strażacy informują, że przyczyną zdarzenia była najprawdopodobniej nadmierna prędkość, która spowodowała, że skoda octavia wypadła z drogi na łuki, ścięła kilka słupków ogrodzeniowych a następnie uderzyła w wystający pień drzewa.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska