Wyprzedaże zimowe 2014, czyli jak nas kuszą handlowcy

Edyta Hanszke
Wyprzedaże zimowe 2014, czyli jak nas kuszą handlowcy Od minionego weekendu sklepy kuszą promocjami.
Wyprzedaże zimowe 2014, czyli jak nas kuszą handlowcy Od minionego weekendu sklepy kuszą promocjami. gk24
Sklepy uciekają się do różnych sztuczek, żeby w tym czasie przyciągnąć klientów: najpierw podwyższają ceny, żeby potem efektownie obniżyć, ograniczają asortyment wyprzedażowy, albo handlują kolekcjami z poprzednich lat.

Pan Ryszard z Prószkowa mocno się rozczarował, kiedy w miniony weekend postanowił zapolować w opolskich sklepach na pralkę w atrakcyjnej cenie. - Zaczęły się wyprzedaże zimowe. Sklepy kusiły obniżkami. Liczyłem na znaczące oszczędności, tymczasem największa okazja, jaką znalazłem, to pralka przeceniona o 100 złotych - opowiada.

Zawód przeżyła też mieszkanka Olesna, która w niedzielę o 9.00 chciała kupić patelnię z wyprzedaży w sklepie Lidla. - Oferta patelni Tefal za 29,90 zł była bardzo kusząca. W sklepie ludzi było więcej niż w kościele w święta! Patelni i innych najbardziej oczekiwanych przedmiotów brak - relacjonuje.

Anna Biskup, PR manager z Lidl Polska, zapewnia, że prezentowane w gazetkach patelnie dostępne były we wszystkich sklepach sieci, ale zainteresowanie tą promocją przeszło ich oczekiwania. - Ilość asortymentu była jak zawsze przy tego typu akcjach limitowana, o czym każdorazowo informujemy w gazetkach reklamowych. Ale w nadchodzącym roku w sklepach naszej sieci wielokrotnie będzie można znaleźć wysokiej jakości sprzęt i akcesoria AGD w przystępnych cenach - dodaje Anna Biskup.

Brak towaru czy upusty nie tak atrakcyjne, jak głosiły reklamy, to niejedyne „grzechy” handlowców podczas wyprzedaży.

Izabela Rogalska, naczelnik z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Opolu, przyznaje, że podczas kontroli w poprzednich latach zdarzało się, że handlowcy tuż przed wyprzedażami podnosili ceny, żeby je potem efektowniej obniżyć. - To trudne do udowodnienia, bo powodów do podwyżek może być wiele. Mamy gospodarkę wolnorynkową i ceny ustala sprzedawca, a kupujący albo się na nie godzi, albo nie kupuje - wyjaśnia Izabela Rogalska. Inspektorzy mieli też problemy ze skontrolowaniem produktów z gratisami. Trudno ustalić, czy dany produkt rzeczywiście jest dołączony za darmo, jeśli na półce nie jest on oferowany równocześnie w wersji bez gratisu, by móc rzetelnie porównać cenę.

Z kontroli inspekcji handlowej wynika, że na 70 polskich sklepów sprawdzonych w czasie promocji w 55 dopatrzono się nieprawidłowości.

Podnoszenie cen tuż przed wyprzedażami podczas kontroli prowadzonych w 2013 roku inspektorzy ujawnili w 179 partiach towaru na 2477 skontrolowanych. Na 411 partii z tzw. gratisami zakwestionowano 43. 960 spośrod 3404 skontrolowanych partii towarów miało za to źle oznaczone ceny. Izabela Rogalska, naczelniczka opolskiego WIIH, podkreśla, że obowiązkiem sprzedawcy jest umieszczenie ceny produktu w widocznym miejscu, choć niekoniecznie na nim samym. Ważne jest także to, że przy kasie obowiązuje cena, którą zobaczyliśmy na towarze czy na  półce, na której leżał, a nie taka, jaką ma w systemie komputerowym sprzedawca.

Agnieszka Majchrzak z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dodaje, że wywieszki i billboardy o obniżkach cen w sklepach wyglądają, jakby dotyczyły całego towaru. - W praktyce tylko część jest objęta promocją - przestrzega i podkreśla też, że towaru z wyprzedaży nie możemy zwrócić do sklepu tylko i wyłącznie dlatego, że przestał nam się podobać. Sprzedawca może odmówić jego przyjęcia bądź wymiany, choć wiele sklepów, szczególnie sieciowych, nie odmawia, robiąc ukłon w stronę klientów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska