Wzgórze Zamkowe zmieni się nie do poznania

Artur  Janowski
Artur Janowski
Widok od strony galerii Solaris. Plac zamkowy - który byłby nowym miejscem spotkań - łączyć się ma przejściem z dziedzińcem uniwersytetu, a potem schodami z wzniesieniem, gdzie stoi kościół "na górce”. Autorzy proponują, aby mały cmentarzyk zamienić w lapidarium, a świątynię oświetlić delikatnym białym światłem.
Widok od strony galerii Solaris. Plac zamkowy - który byłby nowym miejscem spotkań - łączyć się ma przejściem z dziedzińcem uniwersytetu, a potem schodami z wzniesieniem, gdzie stoi kościół "na górce”. Autorzy proponują, aby mały cmentarzyk zamienić w lapidarium, a świątynię oświetlić delikatnym białym światłem.
Skwer przed wieżą Zamku Górnego w Opolu ma zamienić się w miejsce spotkań. Pojawi się na nim m.in. drewniany most.
Marcin Gluchowski i Michal Konarzewski, studenci Politechniki Krakowskiej to autorzy najwyzej ocenionego projektu zagospodarowanie wzgórza zamkowego w Opolu.

Opole: Wzgórze zamkowe

Dziś plac przed wieżą to kilka drzew i zniszczonych ławek oraz pusty postument po pomniku Józefa Lompy. Ale niebawem to ma się zmienić.

Przed wieżą zaplanowano bowiem odtworzenie mostu, którym moglibyśmy wejść do pozostałości Zamku Górnego. Planowane jest także odtworzenie fragmentu dawnej fosy, która przebiegała w tym miejscu.

Cały plac miałby się zamienić w miejsce spotkań. Zniknęłyby drzewa, dzięki czemu wieża byłaby dużo bardziej widoczna. Tylko na niewielkiej części placu - od strony ulicy Osmańczyka - stałyby ławki.

O tym, że kiedyś w fosie płynęła woda przypominałby opolanom i turystom nowoczesny, szklany budynek z "płynącą" elewacją, który jednocześnie byłby punktem widokowym. Stałby obok kamienicy flankującej teren od strony placu Kopernika.

Ale to jeszcze nie wszystko. Plan zakłada połączenie skweru przed placem ze wzgórzem uniwersyteckim. Traktem pieszym mielibyśmy wejść nie tylko na dziedziniec uczelni, ale również dalej na plac przed kościołem "na górce". Teren pomiędzy Collegium Minus, a kościołem byłby obniżony do poziomu fosy, dzięki czemu powstałby niewielki amfiteatr.

Te propozycje to efekty konkursu na zagospodarowanie Wzgórza Zamkowego, który wczoraj rozstrzygnięto w urzędzie miasta. Autorami najwyżej ocenionego projektu są Marcin Głuchowski i Michał Konarzewski, studenci architektury z Politechniki Krakowskiej. Za swoją pracę zainkasują 15 tysięcy złotych. Nie wygrali jednak konkursu, a tylko uzyskali najwyższe wyróżnienie.

- Uznaliśmy, że choć cztery nadesłane prace są ciekawe, to żadna nie spełniła do końca oczekiwań - przyznał dr Maciej Małachowicz, przewodniczący komisji konkursowej. - Nawet ta najlepsza nie odpowiedziała np. jak rozwiązać problem wejścia do podziemi Zamku Górnego, które warto wyeksponować. Zresztą cały teren jest wart dużo lepszego zagospodarowania.
Zdaniem członków komisji konkursowej propozycje młodych architektów (większość jest studentami architektury) mogą posłużyć do przygotowania projektu technicznego. Dzięki niemu już w 2009 roku większość pomysłów ma duże szanse na realizacje.

- Takie był nasz cel, aby po konkursie zlecić przygotowanie projektu - mówi Krystyna Piecuch, miejski konserwator zabytków. - Już wcześniej przygotowywaliśmy się do tej inwestycji. Stąd np. przeniesienie pomnika Lompy.

O współfinansowaniu przebudowy placu miasto chce rozmawiać z irlandzkim inwestorem budującym na placu Kopernika galerię handlową Solaris. Sklep ma ruszyć w marcu 2009 r. Wtedy wyłączony z ruchu aut powinien być fragment ulicy pomiędzy basztą zamkową, a Solarisem.

- Myślę, że inwestorowi będzie zależało, aby teren obok ładnie też wyglądał i był dobrze skomunikowany z Rynkiem. Dlatego liczymy, że będzie chciał o tym rozmawiać - zdradza Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska