Z hoteli ginęły telewizory, suszarki, żelazka. Będzie powtórka procesu

Archiwum
Archiwum
Sąd Okręgowy w Opolu zajmował się dziś sprawą Bogdana G. To człowiek, który poinformował nieżyjącego już wicepremiera i szefa Samoobrony - Andrzeja Leppera o tym, że w Klewkach prowadzone są sponsorowane przez Talibów badania nad wąglikiem.

Według niego, terroryści mieli też osobiście przylatywać helikopterem po ich wyniki, szmuglując przy okazji narkotyki.

Bogdan G. został oskarżony przez opolską prokuraturę o kradzieże. Według niej w maju 2009 roku spędził 3 doby w jednym z opolskich hoteli i wyjechał nie płacąc za to ponad 870 zł. Miał też zabrać ze sobą warte 255 zł hotelowe żelazko, suszarkę i inne drobiazgi.

Natomiast 3 lipca 2009 roku z jednego z zajazdów w Dębskiej Kuźni miał zabrać dwa telewizory LCD oraz ręczniki warte w sumie 3550 zł. Oskarżony nie przyznał się do winy. Mówił np. że 3 lipca 2009 roku był w Warszawie na spotkaniu z... Bronisławem
Komorowskim i Józefem Oleksym.

Sąd Rejonowy w Opolu skazał go jednak na 1,5 roku więzienia. Bogdan G. odwołał się od wyroku. - Zostałem skazany za nazwisko, przez reżimowy sąd na terenie sympatyzującym z reżimem i opcją niemiecką - napisał w uzasadnieniu.

Podnosił również to, że policja spreparowała dowody przeciwko niemu. - To zemsta za to, że mówię od lat prawdę o bandzie Tuska i Schetyny - kontynuował. - Precz z Tuskiem i jego bandą! Przestępcami i zbrodniarzami. Niech żyje PiS i Radio Maryja! - zakończył.

W odwołaniu napisał też, że chce uniewinnienia lub skierowania sprawy do ponownego rozpatrzenia. Sąd Okręgowy w Opolu przychylił się do jego wniosku i nakazał proces powtórzyć. Dlaczego?

- Były uchybienia procesowe - wyjaśnia Waldemar Krawczyk. - M.in. oskarżonego nie okazano jednej z recepcjonistek, trzeba też dokładnie oszacować wartość skradzionego sprzętu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska