Zacząć od wygranej będzie trudno

Kiedy w drugiej kolejce bieżącego sezonu brzeżanki przegrały w Rybniku po zaciętej walce 55:65, trudno było się spodziewać tego, że po kilku miesiącach oba zespoły będzie dzieliła w tabeli przepaść. Zespół Vadima Czeczuro zajmuje 12. miejsce, a ROW jest wiceliderem.

Rewelacja z Rybnika przegrała dotąd tylko trzy spotkania: z CCC Polkowice, Lotosem Gdynia i Wisłą Kraków.

- O sile większości zespołów ekstraklasy decyduje jakość zawodniczek zagranicznych - wyjaśnia Bolesław Garnczarczyk, prezes Odry. - O ile w naszym zespole jest równowaga między obcymi koszykarkami, a Polkami, to w Rybniku Amerykanki wiodą zdecydowany prym. W tym sezonie udało im się zakontraktować bardzo dobre zawodniczki z zewnątrz i to sprawia, że są bardzo silnym zespołem i są tak wysoko w tabeli. Cieszę się, że tak jest, życzę im, by zdobyli w tym sezonie medal, ale liczę też, że w sobotę zgubią punkty w Brzegu.

W pierwszym meczu tych zespołów w Rybniku Odra traciła do rywalek już 23 punkty, ale wspaniała gra w drugiej połowie sprawiły, że strata zmalała do 10 “oczek". Brzeżanki pokazały, że mogą nawiązać równorzędną walkę z teoretycznie silniejszym rywalem.

- W tamtym meczu zawaliliśmy początek - wspomina Garnczarczyk. - Teraz nie możemy pozwolić na to, by przeciwnik nam uciekł, wtedy przy dobrej grze możemy powalczyć o zwycięstwo.

Niewiadomą z pewnością może być forma obu ekip po ponad trzytygodniowej przerwie. Koszykarki z Brzegu wznowiły treningi tuż po świętach w niemal w pełnym składzie. Niemal, bo na czas nie wróciła Jessica Starling.

- Jessica spóźniła się na samolot - wyjaśnia Garnczarczyk. - Formalności związane z przebukowaniem biletu na inny termin trwały tak długo, że dopiero dzień przed meczem odebrałem ją z lotniska. Poza tym nie ma żadnych problemów, wszystkie dziewczyny po świętach wróciły zdrowe i cały czas ciężko trenują. Wiedzą, że przed nimi jest ważny i ciężki mecz i widać, że nowy rok chcą rozpocząć od zwycięstwa.

Odra Brzeg - ROW Rybnik. Sobota, godz. 18.00; hala przy ul. Oławskiej. Bilety 10 i 5 zł.