Zaczyna być normalnie

Lina Szejner
W urzędach skarbowych nie ma tłoku. Po kilkaset wypełnionych PIT-ów przychodzi pocztą. Zawierają one mniej błędów niż w latach ubiegłych.

Spodziewamy się około 32 tys. zeznań podatkowych za rok ubiegły - informuje naczelnik I Urzędu Skarbowego w Opolu Halina Hoszowska. Dotąd zeznania złożyło już 70 proc. podatników. Większość zeznań była z nadpłatami. Do ostatniej chwili czekają najczęściej ci, którzy muszą dopłacić do zaliczek podatkowych.

Na korytarzu przed jednym z pokoi urzędu przy ul. Ozimskiej 19 kilka osób czeka, by złożyć zeznanie.
- Nawet nie będę prosił o sprawdzenie, czy zeznanie wypełniłem poprawnie - mówi Stefan Sagan z Opola. - Tylko wtedy, gdy wprowadzono PIT-y, miałem z tym problemy. Potem już nie. I nie zrobiłem żadnego błędu. Jestem też "biurem podatkowym" dla bliższej i dalszej rodziny. Prowadzę działalność gospodarczą i nigdy nie miałem z urzędem problemów. Raz wezwano mnie na rutynową kontrolę faktur. Wszystko się zgadzało.
Anita Kmita z Opola po raz pierwszy składa zeznanie i nie jest pewna, czy czegoś nie pomyliła, więc poprosi o sprawdzenie.
- Wydawało mi się, że wypełnienie PIT-u jest proste i dopiero tu, w biurowcu, zaczynam mieć wątpliwości - przyznaje.

Następna w kolejce była Karina Szymajda. Nie wypełniła jeszcze zeznania. Przyszła zapytać, w jakiej rubryce ma wpisać kwotę pobieranego w ZUS zasiłku macierzyńskiego, bo nie doczytała się tego w instrukcji.
Jarosław Dykiel ma natomiast problem, czy może odliczyć kwotę przysługującą mu z tytułu remontu łazienki, ponieważ mieszka z rodzicami i nie jest właścicielem domu. Też woli zapytać, żeby nie popełnić błędu.
W opolskim urzędzie skarbowym nie spodziewają się tłoku. Po kilkaset zeznań codziennie przychodzi pocztą. W tym roku podatnicy ponoszą za przesłanie PIT-u opłatę. Zeznania wysyłane są najczęściej listem poleconym. Za taką przesyłkę (do 50 g) trzeba zapłacić 3,30 zł. Ci, którzy mają większe zaufanie do poczty lub muszą oszczędzać, mogą wysłać PIT listem zwykłym za 1,20 zł.
Mimo że 70 proc. podatników już się rozliczyło, opolski urząd skarbowy będzie w ostatnich dniach kwietnia czynny dłużej. W poniedziałek 29 kwietnia przyjmować będzie klientów do godz.17, a we wtorek 30 kwietnia - do godz. 18. W holu wieżowca przy ul. Ozimskiej 19, gdzie się znajduje, stoi urna, do której można także wrzucać wypełnione zeznania.

W najbliższą sobotę (27 bm.) urząd także będzie pełnił dyżur od godz. 8 do 15. Można będzie składać zeznania i uzyskać informacje w pokojach nr 312, 313, 408, 421 oraz w kancelarii.
Warto mieć i trzymać w domu kserokopię PIT-u. Dobra to rada zwłaszcza dla osób, które korzystają z ulgi budowlanej lub remontowej i chcą wiedzieć, do jakiej kwoty jeszcze mogą odliczać wydatki od dochodu. Wprawdzie można uzyskać dane wynikające z ubiegłorocznego zeznania w urzędzie skarbowym, ale wiąże się to z procedurą, opłatą i czekaniem. Jeśli nie mamy w domu kopii PIT-u za rok ubiegły, a potrzebne nam są określone dane w nim zawarte, musimy złożyć w US wniosek o wydanie zaświadczenia o danych, trzeba na nie czekać kilka dni i wnieść opłatę skarbową. Takie są postanowienia ustawy.

- Tylko w przypadku prowadzonego przez urząd skarbowy postępowania podatkowego podatnik ma prawo wglądu w swoje akta - uzupełnia informację Halina Hoszowska. - Podatnicy o tym wiedzą i rzadko zwracają się do nas o wydanie takiego zaświadczenia.
Naczelnik Urzędu Skarbowego w Nysie Eugeniusz Pluszczyk mówi, że w jego urzędzie zeznania podatkowe powinno złożyć 62 tys. osób. Już to zrobiło ponad 65 proc. podatników. Podobnie jak w innych urzędach skarbowych zwlekają z tym ci, którzy dopłacają fiskusowi.
- Nie rozumiem, dlaczego tak jest - zastanawia się naczelnik - ponieważ zeznanie podatkowe za rok ubiegły (także to z nadpłatą) można złożyć już w styczniu roku bieżącego, ale należną fiskusowi nadwyżkę można wpłacić nawet w ostatnim dniu przed upływem terminu składania PIT-ów, czyli 30 kwietnia.

Naczelnik US w Kędzierzynie-Koźlu Norbert Greger zastanawia się, czy wydłużyć w ostatnich dniach kwietnia godziny pracy urzędu. Przeszedł się korytarzem i zobaczył, że interesantów jest naprawdę mało, nawet jakby za mało jak na taki czas. Może więc w ostatniej chwili przyjść dużo maruderów. Wątpliwości te jednak wydają się bezzasadne, jeśli zważyć, że z 30 tys. podatników 70 proc. już złożyło zeznania, a codziennie poczta dostarcza po 300-400 PIT-ów.
- Moi pracownicy mówią, że mniej jest teraz interesantów, którzy przychodzą po informacje, i jednocześnie mniej błędów wykrywają w zeznaniach. Świadomość podatkowa jest coraz wyższa, wiedza o podatkach coraz pełniejsza. Jest po prostu normalnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska