Zaginiony kierowca ciężarówki z Olesna odnalazł się w... policyjnym areszcie

fot. Archiwum
fot. Archiwum
38-latek wiózł ładunek do Niemiec. Ponieważ pracodawca stracił z nim kontakt, zawiadomił policję o jego zaginięciu.

11 sierpnia po południu policjanci z Olesna zostali zawiadomieni o zaginięciu kierowcy wraz z ciągnikiem siodłowym, naczepą i ładunkiem o łącznej wartości około 200 tysięcy złotych. Pojazd był własnością jednej z firm transportowych w Oleśnie.

38-latek, mieszkaniec powiatu kłobuckiego, wyjechał z Olesna o godz. 1 w nocy do Niemiec, gdzie miał dotrzeć około godz. 15.00 następnego dnia. Ponieważ pracodawca stracił z nim kontakt, zawiadomił policję o jego zaginięciu.

Policjanci ustalili, że mężczyzna, pod wpływem alkoholu, doprowadził do kilku kolizji na terenie województwa dolnośląskiego i został zatrzymany w areszcie przez tamtejszą policję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska